Narty
Data: 22.06.2023,
Kategorie:
żona,
Sex grupowy
Podglądanie
Autor: afka
... barki zacząłem wydawać odgłosy podobne do Jacka sprzed parunastu minut i już byłem pewny dlaczego tak szybko wstał i założył spodnie...
- No dosyć, jestem wykończona, teraz moja kolej – wyrwał mnie z lekkiego półsnu jej głos.
Staliśmy z Jackiem nad nią lekko bezradni po obu stronach tapczanu. Leżała naga na brzuchu przykryta jedynie ręcznikiem na biodrach i zaczęła się niecierpliwić:
- No chłopcy, bo nie będę wam robić masażu, co to wyrobnik jakiś jestem? – spojrzeliśmy po sobie, gestem dałem znak, że chyba od nóg zaczynamy, więc Jacek zajął się masowaniem prawej a ja lewej łydki. Szło to nam trochę nieporadnie, ale po kilku wskazówkach rzuconych półgębkiem przez moją żonę zaczęliśmy ją masować sprawniej i pewniej. Po kilku minutach Jacek przeszedł do pleców, mi szarmancko pozostawiając pośladki. Magda wydawała cichutkie dźwięki które spowodowały, że znowu zrobiło mi się ciasno. Kiedy sprawnie odwróciła się na plecy w jakiś magiczny sposób przykryta ręcznikami w strategicznych miejscach, wróciliśmy oboje do masowania jej nóg.
- Idę na dół, posiedzę trochę przy barze – odezwał się Jacek – przyjdźcie tam za godzinkę lub dwie – i już go nie było.
Nie można było przepuścić takiej okazji. Po chwili obydwa ręczniki i moje spodnie leżały już na podłodze a miejscem najbardziej wymagającym masażu okazały się piersi Magdy. Stałem nad jej głową. Odwróciła się na brzuch, sięgnęła rękoma do moich slipek, ściągnęła je na dół, łapką chwyciła moje jądra i przyciągnęła do ...
... swojej twarzy. Językiem zaczęła lizać żołądź mojego sterczącego kutasa. Powoli wzięła go w usta i tam pieściła nadal, lewą ręką leciutko ugniatała moje jajeczka a prawa zawędrowała pomiędzy jej nogi. Tylko mogłem domyślać się co robiła paluszkami. Objąłem jej głowę obiema rękami, wplotłem dłonie we włosy, najpierw delikatnie ruszałem biodrami, głaszcząc ją i rozczesując włosy dłońmi, po chwili coraz mocniej i mocniej, aż chwyciłem mocno jej głowę i zacząłem ją ostro rżnąć w usta. Lekko dławiła się, ale jednocześnie jęczała z rozkoszy i nie wypuszczała go z ust coraz intensywniej bawiąc się paluszkami. W pewnym momencie jej ciałem wstrząsnął dreszcz rozkoszy. Puściłem jej głowę, z lekkim cmoknięciem wyciągnąłem członka spomiędzy jej warg i obróciłem ją na plecy. Powoli całowałem jej szyję, piersi, brzuch, aż doszedłem do jej cipki.
Teraz ja włożyłem głowę pomiędzy jej nogi i zacząłem leciutko lizać jej obie dziurki czasami lekko ssąc łechtaczkę. Cichutko pojękiwała i prężyła się, wiedziałem że po jednym orgazmie szybko nadejdą kolejne, wystarczy tylko się nieco postarać. I miałem rację. Wbiła ręce w moje włosy, mocno ściskała moją głowę kolanami, lecz nie przestawałem. Krzyczała i już nie prężyła się, a wręcz podskakiwała, więc ramieniem lekko dociskałem ją do tapczanu. Gdy miała dość, lekko odsunęła moją głowę, a ja położyłem ją na jej prawym udzie i chwilę tak odpoczywaliśmy. Niedługo.
Odwróciła się wypinając lekko pośladki. Klęknąłem za nią, lekko podciągnąłem jej nogi, ...