1. Długoletnia przyjaźń


    Data: 02.07.2023, Kategorie: Dojrzałe Sex grupowy Autor: intensivekiller

    ... mi szło na początku, później, gdy dociągnąłem majtki do ud było odrobinę łatwiej. Cały czas rozkoszowałem się ich zapachem. Przez myśl by mi nie przeszło, że kobieta może tak wspaniale pachnieć. Przy kostkach pomogła mi unosząc jedną stopę, później d**gą. Z majteczkami w zębach patrzyłem na trójkącik który miała przystrzyżony. Pasowało to do niej. Zajęła miejsce w fotelu, polizała rękę i wsunęła kilka palców do swojej cipki. Zbliżyłem się, klęcząc przed nią. Wyjęła palce, przysuneła je do mojej twarzy oczekując aż je wezmę od ust. Zrobiłem to bez oporów.
    
    -Wyliżesz mi teraz pizdę. Dokładnie, długo i... namiętnie. Może w zamian się z rewanżuje.
    
    -Nie mogłem się już doczekać.
    
    -Teraz docenisz moją cipę o wiele bardziej.
    
    W momencie zetknięcia się moich ust z cipeczką ciotki, na mojej głowie wylądowała jej ręka. Z początku jedynie dociskała mnie mocniej, później zaczęła głaskać i przeczesywać palcami włosy. Uradowany możliwością lizania jej, pracowałem językiem z wielką dokładnością. Całkowicie pochłonięty minetką słuchałem jęków rozkoszy przeplatanych z wysapywanymi przez Iwonkę zdaniami.
    
    -Nie spodziewałam się, że kiedyś skończysz między moimi nogami. O tak, włóż paluszki, mocniej!
    
    Pracowałem ręką równie szybko co językiem. Coraz głosniejsze jęki stały się również częstsze. Momentami wyrywał się i mnie jakiś nieartykułowany stęk. Podniecony byłem chyba nawet bardziej niż obiekt moich pieszczot. Iwonce musiało być dobrze. Nogami oplotła mnie dość mocno. Skrzyżowała ...
    ... je na moich plecach, zacisnęła uda i korzystała z przyjemności. Po długich minutach kazała mi na chwilę przestać.
    
    -Mam się szykować na rewanż? - zapytałem
    
    -Nie tak prędko - wstała, odwróciła się tyłem i oparła się kolanami o fotel - Dopiero zaczynasz.
    
    -Co mam robić?
    
    -Kontynuować, wliczając w to zmianę hm... obiektu adoracji. Rozumiesz?
    
    -Jasne.
    
    Dłońmi masowałem stopy Iwonki, językiem wędrowałem po cipce. W tej pozycji o wiele bardziej podobało mi się lizanko. Przed oczami miałem dodatkowo jej odbyt. Co jakiś czas zapuszczałem się do jej d**giej dziurki i wwiercałem jęzorem. Przy każdym takim wejściu pojękiwała. Gdy cipkę miała już całkowicie mokrą od mojej śliny i swoich soczków, zmieniłem jak to powiedziała obiekt adoracji. Dłonią masowałem jej wilgotną cipę, wbijając się językiem coraz dalej. Ciche pomruki stawały się głośnymi jękami. Ta zabawa zajęła nam trochę. Odpadłem dopiero jak nie miałem już siły machać językiem.
    
    -Muszę odpocząć chwilę - powiedziałem oblizując dłoń z reszty soków - I mogę lizać dalej.
    
    -Zasługujesz na rewanż, skarbie. Twoja kolej na siedzenia na fotelu.
    
    Zdjąłem pospiesznie spodnie i bokserki. Kutas sterczał mi już długo. Usiadłem na krawędzi fotela, swoją drogą dość wilgotnego już. Wzięła go w dłoń i rytmicznie poruszała. Skupiła swoją uwagę na jajach. Ssała i lizała na przemian raz lewe, raz prawe. Następnie polizała czubek i wsunęła do ust. Ruchy jakie wykonywała głową stawały się coraz szybsze. Czułem, że niewytrzymam już ...
«12...456...»