Dziecko. 21
Data: 07.07.2023,
Kategorie:
Anal
Sex grupowy
Autor: ---Audi---
... niech dziewczyna ma to, co lubi... zawsze mnie na to namawiała...
Nie powiem, było to przyjemne, ale tylko dlatego, że tuż obok naszych ust, był jego kutas, którego nie wypuszczałam z dłoni...
On patrzył się jak dwie suczki obrabiają go, a potem wchodzą w trans lesbijski... musiało się podobać... zaczął przyśpieszać...poczułam co się stanie... Anka chyba też... minęła bardzo długa minuta...i dostałyśmy w tej samej chwili... mi dodatkowo puściły soki... trochę się zawstydziłam.... ale co tam...
Anka była wniebowzięta... leżała i ciężko oddychała... dla mnie orgazmy to norma... patrzyłam się na niego... a on oblizywał swoje palce, raz ze mnie, raz z Anki... uwielbiam takich facetów...
- Jest mokro, nie gniewasz się...?
- Jutro przyjdzie sprzątaczka i wszystko wypierze... to są pierdoły... najważniejsze, że było wam dobrze...
- A ty zadowolony, zapytałam... ?
- Z każdej sekundy spędzonej z wami...prostota z jaką traktujecie seks jest niemożliwa i tak pociągająca, że kocham was dwie...
- Karolinka ma męża, jest zajęta...
- To propozycja ?
- Nie wiem, nie wiem...
- Aniu, już wracasz do nas...?
- Tak, wracam, ale wcale mi się nie śpieszy... on jest wspaniały... jego palce szczególnie... bardzo dawno nie dostałam dwóch orgazmów tak szybko... chyba, że ze sobą...
Przekręciła i położyła się obok niego, głowę na jego klatkę, dłoń na kutasa... i tak sobie leżeli...
Ja zaczęłam wstawać... nogi bolą... uda bolą... brzuch przeszkadza... jeszcze ...
... trzy miesiące.... oj, będą one ciężkie...
Anka ja się zawijam, jutro sesja, muszę dobrze wypaść...
- A jaka sesja...?
- Karolinka jest agentką super nowego pisarza, właśnie wydaje jego powieść i jutro ma sesję zdjęciową do artykułu w naszej gazecie, ona już jest szychą, a jak odniesie sukces to będzie gwiazdą...
- I tak dobrze idzie... ?
- Nie do końca, długo zbierałam kasę na wydanie, nikt mi nie wierzy, że to jest strzał w dziesiątkę, muszę sama wszystko sfinansować...
- Oj, ona naprawdę ciężko pracowała, wiem o tym, co nie co...
- A jak teraz stoisz z kasą ?
- Wszystko poszło na druk, ale wystarczyło... reklamę w gazecie zrobią za darmo... prawie... uśmiechnęłam się do Anki... ta puściła oczko...
- Ale jak będzie dobrze i odniesie sukces, to trzeba będzie zrobić imprezę dla vipów... powiedział...
- Jaką imprezę ?
- Taką, na którą zaprasza się grube ryby nie tylko z naszego miasta, ale z całego kraju i robi się w knajpie darmową wyżerkę... oni się bawią, a ty u bijasz interes na miarę ogólnokrajową...
- O cholera, rzeczywiście... tak będzie...
- Tam zaprasza się reporterów z mocnych gazet i od reklamy z prawdziwego zdarzenia...dodał
- A ty skąd to wszystko wiesz... ?
- Dziewczyny, jestem facetem z głową na karku i niejeden już interes widziałem jak się robi... a znam ludzi z wielu branż...
- To ładnie, że właśnie ciebie poznałyśmy..
- Jak już przyjdzie czas to załatwię ci najlepszy lokal w mieście, to mój znajomy i urządzimy ...