Przypadek Michała cz.III
Data: 18.07.2023,
Kategorie:
Hardcore,
Nastolatki
Oral
Sex grupowy
Autor: Iks
... jej palce pod nos.
- Nic nie pachnie tak jak rozkosz. Ta akurat jest twoja.
Była równie podniecona jak my. Znałem ten wyraz jej twarzy. Należała się jej nagroda.
- Nastka, nasza gospodyni była wyjątkowo gościnna. Dołączy do nas, dobrze?
Młodsza panna była w takim stanie, że zgodziła by się na wszystko. Efekt pierwszego razu spotęgował jej doznania. Była rozpromieniona, rozpalona i ciekawa dalszego ciągu.
Marcelina po moich słowach szybko wyskoczyła ze skórzanych spodni, a potem majtek. Naprowadziła Anastazję na właściwe miejsce i przytrzymała mojego fiuta, by sterczał pionowo.
- To twój pierwszy raz, tak?
- Mhm - Nastka potwierdziła zawstydzona.
- To zrób to powoli. Gdy poczujesz fiuta Michała wbijającego się w ciebie, odpuść lekko, a potem znów naprzyj. Nic złego się nie stanie, uwierz mi. - Marcelina pocałowała młodszą uczestniczkę miłosnej gry. - Potem sama dobierz tempo.
Nastka była pojętną uczennicą, do tego mocno podnieconą. Rozdziewiczenie poszło jak z płatka. Ruchanie dziewicy nieźle mnie nakręciło. Szybko dochodziłem do stanu wrzenia, gdy Anastazja tańczyła na moim kutasie. Była przy tym całkiem głośna, jęczała, gdy tylko Marcelina pozwalała oderwać się jej od swojej norki. Stała nad nami i przytrzymując Nastkę za włosy, przyciskała ją do ...
... krocza.
Pierwsza doszła młodsza panna. Niemal krzycząc wyciągnęła się jak struna i opadła na mnie, z kutasem w środku. Cała drżała, jakby wyszła z zimnej kąpieli. Marcelina ściągnęła ją ze mnie i położyła na plecach obok mnie. Pod tyłek podłożyła jej poduszki, a sama kucnęła nad twarzą dziewczyny. Ocierając sie o nią, zachęcała Anastazję do pieszczot.
Oderwałem wzrok od nich i ulokowałem między nogami młodszej partnerki. Była tak mokra, że wszedłem w nią aż po jaja. Gabinet wirował niczym w surrealistycznym obrazie. Rżnąłem Nastkę, dopiero teraz uświadamiając sobie dlaczego ją tu zabrałem. Ciekaw byłem co powiedziała by ciocia Anita widząc siostrzenicę w takiej akcji. Przez następne parę chwil pieprzyłem Anastazję, mając przed oczami jej cioteczkę. Gdy nadszedł moment kulminacyjny, ogarnęła mnie ogromna rozkosz. To był mega orgazm. Fontanny nasienia strzelały na krocze, brzuch i uda Nastki. Było to tak potężne doznanie, że nie miałem siły się podnieść. Na kolanach doczłapałem się na fotel. Siedząc tam kontemplowałem spełnienie i obserwowałem jak młodsza panna doprowadza starszą do orgazmu. Marcelina nigdy nie odpuszczała.
Gdy ochłonęliśmy po minie i zachowaniu Anastazji zorientowałem się, że tej nocy narodziła się nowa dziewczyna. Cóż, ciocia nie będzie zadowolona.
c.d.n. ...