Brudne dialogi
Data: 20.07.2023,
Kategorie:
kochankowie,
wspomnienia,
Lesbijki
Autor: Allegra_Monte
... przezroczysta kropla. Widział, że ona widzi i wiedział, jak bardzo chciałaby to teraz zlizać. Ale jeszcze nie. Za wcześnie.
- W końcu, może około dziesiątej, w każdym bądź razie było już ciemno, powiedziała, że wie gdzie tata chowa kasetę z porno i jeśli chcę, możemy obejrzeć. Zgodziłam się. Dopiero w tym momencie zdałam sobie sprawę, że jesteśmy same w pustym domu i za chwilę będziemy oglądać film pornograficzny, nie bojąc się, że ktoś wejdzie i nam przeszkodzi. Usiadłam na kanapie przed telewizorem, a w międzyczasie ona zaczęła grzebać przy półce z książkami. Musiała stanąć na palcach, żeby sięgnąć ostatniej półki. Koszula zadarła się lekko do góry. Byłam już podniecona i pamiętam, że nie mogłam oderwać oczu od jej odsłoniętego tyłka i majtek, wchodzących pomiędzy pośladki. W końcu wyciągnęła schowaną za książkami kasetę. Kiedy się odwróciła, szybko podniosłam wzrok. Udawałam, że jestem zrelaksowana i prawie obojętna. Próbowałam być nonszalancka i na luzie. Włożyła kasetę do video i usiadła obok.
- Pamiętasz co to był za film?
- Jasne. Jeden z tych starych pornosów, stylizowanych na film historyczny. Zdaje się niemiecki. Hrabiny w perukach, huzarzy z szablami, wieśniarki na sianie. Żaden erotyk - konkretny pornos; z penetracją, spuszczaniem się na twarz, orgiami.
- Podnieciłaś się?
- Jeszcze jak! Nie mogłam wysiedzieć. Zaczęłam się wiercić, kombinować, zmieniać pozycję, ale nic nie pomagało.
- Ile to trwało?
- Oglądałyśmy jak leci, bez przewijania. ...
... Chyba z półtorej godziny.
- A co z nią?
- Najpierw siedziała bez ruchu. Zapatrzona w ekran. Kilka razy popatrzyłam na jej twarz, ciekawa jak reaguje na film. Była jak zahipnotyzowana. Przygryzała paznokieć. To pamiętam dokładnie. I jeszcze, że ciężko oddychała. Jej piersi podnosiły się szybkimi, nerwowymi ruchami. W pewnym momencie, nie patrząc na mnie, niby niechcący, podciągnęła sobie koszulkę powyżej bioder, odsłaniając uda i majtki. Choć było dosyć ciemno, zobaczyłam, że w kroczu rozlała się jej mokra plama. To podnieciło mnie bardziej jeszcze niż film. Oczywiście udawałam, że niczego nie zauważam. Trochę się wstydziłam... Podniosła więc koszulkę i środkowym palcem zaczęła gładzić się po cipce, przez materiał majtek. W tamtym momencie przestałam już całkiem zwracać uwagę na wymalowane markizy stękające na ekranie. Patrzyłam już tylko na nią.
- Widziała to?
- Na pewno. Wprawdzie nie przestała wpatrywać się w telewizor, ale jestem pewna, że zdawała sobie sprawę, że ją podglądam. Później włożyła sobie dłoń do majtek. Dyszała coraz głośniej, usłyszałam też ciche "mlaskanie" palców głaszczących mokrą szparkę... Nigdy wcześniej na to nie wpadłam.
- Że możesz się masturbować?
- No. Nieraz byłam podniecona, ale nie miałam pojęcia, że mogę coś z tym zrobić. Zwykle zajmowałam się wtedy czymś innym, żeby odwrócić uwagę... I wtedy film się skończył. Podeszła do telewizora, wyłączyła wszystko i odwróciła się w moją stronę. Tym razem patrzyła mi prosto w oczy.
- ...