Wylewanie spermy cz. 3 Wera i jej matka
Data: 27.08.2023,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: Max79
... za włosy w tyłu głowy i pociągnąłem w dół, ona wyprężyła się z bólu i otwarła szeroko usta. Wtedy jej załadowałem kutasa aż w gardło, nawet nie zakrztusiła się, więc zacząłem szybko ją przepychać w usta.Po chwili wyszarpnąłem kutasa: i co?! Nie da się, suko jedna? Czas na ruchanie!-Ale nie wkładaj tak głęboko w cipę, bo boli!Nie puszczając jej włosów ruszyłem w stronę pokoju a ona zerwała się z sedesu i idąc za mną pochylona trzymała obiema rękoma moją rękę.-To boli!W pokoju pchnąłem ją na łóżko. Zwinęła się w kłębek leżąc na boku i trzymała za głowę.-Ty idioto! Włosów mi o mało nie powyrywałeś!Jej wypięta dupa była ładnie wyeksponowana. Musiała być chyba naprawdę naiwna, jeśli myślała, że chodzenie po domu bez majtek nie sprowokuje mnie w końcu do zerżnięcia jej.-Nawet się nie rusz!- warknąłemNaśliniłem kciuk i bez żadnego ostrzeżenia wepchnąłem w jej odbyt, pchnąłem kilka razy i wyjąłem, po czym wsunąłem naprężonego kutasa. Ona tylko lekko stęknęła, co mnie zdziwiło.-W dupę też już bierzesz od obcych?!-Zawsze w dupę, mniejsze ryzyko ciąży- odpyskowała.-Proszę bardzo- odpowiedziałem i ruchałem ją do samego końca. Gdy zacząłem ciężej oddychać co było sygnałem że się zbliżam do wytrysku, Wera spojrzała błagalnie.-Nie kończ w środku!-A niby gdzie?!-Nie w dupie! Nie lubię!-OK!, nogi w górę!Założyła nogi za głowę, przez co dupa była wysoko. Stanąłem nad nią, ...
... odwracając się dupą do jej twarzy i zacząłem dalej ruchać jej rozjechany już tyłek. Ona tak wykręcona widziała, jak moje jaja odbijają się o jej cipę, co dawało mi wredne poczucie satysfakcji, że wypinam się na nią, a przy okazji wyrucham ją, jak dziwkę. Długo nie spuszczałem się, więc wiedziałem że będzie mocny wytrysk.Pierwszy strzał poszedł w jej dupę-Nieeee!!!!Wyszarpnąłem kutasa z jej rozepchniętej dupy i następne strzały poszły prosto na jej twarz, nawet nie musiałem dotykać kutasa, sam strzelał spermą na nią.Gdy skończyłem, wsadziłem kutasa w jej usta, bezczelnie wytarłem żołądź o jej język i poszedłem się szybko opłukać pod prysznic pozostawiając Werę na łóżku: wyruchaną ze spermą na twarzy.Za chwilę przyszła do łazienki.-Wiem, że moją matkę przerżnąłeś, dlatego rucham się z innymi.-Ruchałaś się z innymi już wcześniej, niż twoją matkę wyruchałem.Chwila ciszy.-Dobra była?-Tak.-Lepsza ode mnie?-Tak.Wypięła się nad sedesem i po chwili mój strzał spermy zaczął wypływać. Jej twarz nadal była pokryta moją spermą, która zaczęła ściekać na podłogę.Wsunęła sobie palec w odbyt i wyjęła po chwili.-Chyba już wszystko.-Więcej masz na twarzy.-Jak rasowa kurwa- odpowiedziała i wyszła do pokoju.Dwa dni później pojechała do domu. Szybko się związek zakończył, ale nie było co żałować, W czasie jednego związku ona zaliczyła wiele kutasów, a ja ruchałem dwa pokolenia- matkę i córkę...