1. Książe na Białym Koniu


    Data: 03.09.2023, Kategorie: delikatnie, Romantyczne nieznajomy, Autor: Kinga_K

    ... że po prostu musiał dotknąć jej nagiej skóry. Opuszkami palców przesunął delikatnie wzdłuż linii od kostki do kolana. Dziewczyna znieruchomiała i w końcu odwróciła twarz w jego stronę. Spojrzała na niego nieco zdziwionymi i lekko zawstydzonymi oczami. Patrzyli tak na siebie w ciszy aż w końcu dziewczyna wyrzuciła z siebie urywanym głosem:
    
    - Co robisz?
    
    Eloi tylko uniósł palec do ust rozkazując nim ciszę. Drugą dłonią powędrował od kolana w górę po udzie, wsuwając ją pod muślinowy materiał. Dotknął pośladków i uświadomił sobie, że dziewczyna nie ma na sobie bielizny. Wciąż nieco zaskoczona, patrzyła na niego. Czuł, że jej ciało reaguje. Krew pulsowała intensywnie przyprawiając go o dreszcze. Jak oparzony wysunął dłoń spod sukienki lecz ona zatrzymała ją i dała mu do zrozumienia, żeby pomógł jej zsiąść z konia. Podparta o jego ramię zwinnie zsunęła się na ziemię porośniętą mchem. Eloi mógł ją teraz zobaczyć bardzo dokładnie. Nie była ani zbyt niska ani zbyt wysoka. Sukienka z głębokim dekoltem odsłaniała jędrny biust. Jedno ramiączko niesfornie zsuwało się na ramię. Oddech wciąż miała nierówny, świadczący o tym, że zastał ją w intymnym momencie. Spojrzał ponad jej głową i zobaczył kolorową zabawkę przypiętą do siodła. Dziewczyna, czytając w jego myślach, spuściła wzrok. On sam nie czuł się skrępowany swoją nagością. Zdecydowanym ruchem przyciągnął ją do siebie i delikatnie pocałował. Nie protestowała. Odwzajemniła pocałunek a jej piersi stwardniały na skutek kontaktu z ...
    ... jego ciałem. Przez materiał sukienki jego powiększona męskość drażniła jej kobiecość. Ich pocałunek zaczął się stawać coraz bardziej intensywny. Eloi bawił się językiem dziewczyny. Ssał i przygryzał wargi. Jednocześnie dłońmi odkrywał jej włosy. Wsunął w nie palce a potem ześlizgnął się nimi w dół aż do łopatek. Dziewczyna zadrżała a Eloi uśmiechnął się do siebie w duchu na myśl o jej podnieceniu. Zataczał koła palcami na jej plecach. Dziewczyna zarzuciła mu ręce na szyję i przylgnęła jeszcze mocniej do jego nagiego ciała. Kołysząc biodrami zabawiała się jego penisem. Eloi zsunął dłonie na jej pośladki. Przytrzymał je mocno, wyczuwając jej rytm a następnie gwałtownie odsunął ją od siebie. Złapał ją za rękę. Zaskoczona tą nagłą zmianą dała się pociągnąć w szalony bieg przez las. Biegli tak ładną chwilę aż znaleźli się na małej polanie porośniętej drobnymi kwiatami. Eloi rozpiął suwak sukienki i jednym zdecydowanym ruchem zsunął ją z ramion, pozwalając by zwiewny materiał opadł na ziemię i odsłonił w pełni kobiece ciało. Patrząc dziewczynie głęboko w oczy zamknął w dłoniach jej piersi. Czuł jak zmieniają się pod jego dotykiem. Masował je okrężnymi ruchami. Zatrzymywał się na brodawkach. Muskał środkiem dłoni. Drażnił opuszkami palców. W pewnym momencie pochylił głowę by je pocałować. Przylgnął ustami do lewej piersi, prawą ciągle jeszcze pieszcząc dłonią. Ssał lewą brodawkę, wysunął koniuszek języka by wodzić nim po skórze wokół. Kontynuował podróż po nagiej piersi dziewczyny – ...