Pierwszy raz Aleksandry
Data: 17.09.2023,
Kategorie:
Pierwszy raz
Autor: mangan90
... się w tej ciszy, która oddziela od siebie poszczególne zdania. W tym niedopowiedzeniu, które jest ustawicznie dopowiadane poprzez uśmiech. Przez marzenie. Przez taką ciepłą, cichą i piękną tęsknotę.
Bo są takie chwile i takie poranki, że nie trzeba wiele mówić, bo cała esencja tego, co by się chciało powiedzieć i co, by się chciało usłyszeć ukryta jest w ciszy. To jest właśnie jeden z takich poranków.
- uwielbiam mówić Ci na zakończenie naszej rozmowy do zobaczenia, Oleńko,
- ja też to uwielbiam i nie mogę się doczekać aż Cię dzisiaj zobaczę.
- ja też, Oluś, ja też,
-wiem :)
Cały dzień...jeszcze cały długi dzień przed Tobą. Jednak u progu tego dnia masz na ustach piękny i szczery uśmiech. Bo przeczuwasz, czym się ten dzień zakończy. Bo gdzieś tam wewnątrz siebie wiesz, że tego chcesz. Wiesz, że jesteś na to gotowa i wiesz, że chcesz to zrobić.
Zadziwiające jest to, jak wiele zmieniło się przez ostatnie miesiące w Twoim życiu. Wszystko bowiem wydaje Ci się być teoretycznie to samo, ale już zdecydowanie nie takie samo.
Jak to jest, że teraz budzisz się i zasypiasz z uśmiechem na ustach. Że wiele uczuć i emocji pojawiło się u Ciebie pierwszy raz. Że o wielu emocjach i uczuciach do tej pory nawet nie wiedziałaś, a teraz czujesz je tak często. I zastanawiasz się niekiedy, jak kiedyś wyglądało Twoje życie. Jakie było inne. Oczywiście niekiedy jeszcze się boisz. Boisz się, że to sen, z którego się kiedyś brutalnie obudzisz. Ale wtedy on bierze Cię w ramiona i ...
... przytula. Mocno przytula. I w takich chwilach odchodzą od Ciebie wszystkie lęki, smutki i złe wspomnienia. Pierwszy raz w życiu czujesz się tak w pełni akceptowana. Czujesz to, że on chce Cię taką, jaka jesteś naprawdę. Ze wszystkim, co w Tobie jest i w każdej Twojej odsłonie. I wiesz, że dzisiaj mogłabyś spotkać się z nim nawet w dresie, a on i tak patrzyłby na Ciebie z uwielbieniem. Jednak w takim dniu, jak dziś chcesz się poczuć wyjątkowo kobieco i postanowiłaś tę kobiecość jeszcze bardziej podkreślić poprzez Twój dzisiejszy strój. Bo choć jest dopiero poranek, to Ty już bardzo dokładnie wiesz, co będziesz mieć na sobie wieczorem...co będziesz z siebie wieczorem ściągać...co on będzie ściągać z Ciebie...
Część III. Dzień
Jak to jest, że są takie dni kiedy tak naprawdę cały świat się do Ciebie uśmiecha. Kiedyś było raczej tak, że to Ty uśmiechałaś się do świata, ale od pewnego czasu się to zmieniło. Bo oczywiście nadal witasz świat z uśmiechem, jednak on zdecydowanie częściej Ci odpowiada. I z każdą minutą odczuwasz większą ekscytację na myśl o zbliżającym się wieczorze. Starasz się o tym nie myśleć, ale czujesz, jak praktycznie każda Twoja myśl ucieka Ci właśnie w tamtą stronę...ku wieczorowi...ku nocy...
I jeszcze te wiadomości na messengerze... wiesz, że on z pełną premedytacją stara się jeszcze bardziej Cię rozbudzić...oczywiście robi to bardzo subtelnie...poprzez różnorodne aluzje...delikatne podteksty, pozornie niewinne uwagi. Ale to działa na Ciebie jeszcze ...