1. Gówniarz


    Data: 26.09.2023, Kategorie: BDSM Oral łazienka, Brutalny sex Autor: theradialengine

    ... jej brata. Nawet nie pamiętała jak ma na imię.
    
    - Cześć, Eliza – odezwał się pierwszy, wszedł bez zaproszenia i zaczął ściągać buty.
    
    - Adriana nie ma. Szukaj go gdzieś na koncercie – odparła nie zamykając drzwi.
    
    - Nie ma? Co za buc. Przecież się już ustawiliśmy tydzień temu. Pewnie zapomniał. Zaraz zadzwonię do niego – powiedział i poszedł do kuchni.
    
    - Spoko nie krępuj się – mruknęła z irytacją. "To, że jest kumplem mojego brata, dość ładniutkim, wysokim i barczystym, nie daje mu prawa do tak grubiańskiego zachowania." Trzasnęła drzwiami i boso powlokła się za nim.
    
    - O widzisz, jednak o mnie nie zapomniał. Właśnie dostałem smsa, że się spóźni jakieś pół godzinki. – Usiadł na krześle, rozparł się wygodnie i patrzył na nią oceniającym wzrokiem.
    
    - Bosko – mruknęła. – To ja cię tu zostawiam. Jak chcesz przejdź do jego pokoju i włącz sobie TV. Odwróciła się na pięcie nie czekając na odpowiedź, poszła do łazienki i wskoczyła znów do wanny. "Szczeniak. Ile on może mieć lat, żeby tak na mnie patrzeć? Jeśli jest w wieku braciszka to jestem siedem lat starsza. Małolaci mnie nie interesują. Rola nauczycielki mnie nie interesuje. Koleś ma jeszcze mleko pod nosem a już chce dupczyć jak zawodowiec." Zamknęła oczy i wsłuchała się w muzykę. "Szkoda, że nie jest starszy... Za kilka lat będzie z niego prawdziwe ciacho. Te hipnotyzujące oczy zrobią furorę. Tak ciemne, że aż prawie czarne." Obróciła powoli głowę i właśnie te oczy, o których przed chwilą myślała, były w nią ...
    ... wpatrzone.
    
    - Co ty tu kurwa robisz? – powiedziała, akcentując słowo "kurwa". Nie odpowiedział. Stał z założonymi rękami, oparty o futrynę, obserwując ją z przymrużonymi oczami.
    
    - Halo? Jest tam kto? Wypierdalaj stąd! – wykrzyknęła podnosząc się z wanny. Drgnął, podszedł do niej szybko, chwycił za włosy i spoliczkował. Pochylił się i wciąż ciągnąc ją za włosy spojrzał prosto w oczy. Zaskoczona agresją próbowała coś z nich wyczytać. Poza intensywnością spojrzenia i niemaskowaną zawziętością, nie potrafiła odgadnąć jakie ma zamiary. Jej oczy natomiast przechodziły falę najpierw szoku, następnie zaokrągliły się ze strachu. Puścił ją i zdjął koszulkę, gdy wpatrywała się w niego sparaliżowana. Zaczął rozpinać spodnie, kiedy dotarła do niej świadomość, że powinna coś zrobić.
    
    - Świrze! Gówniarzu wyjdź powiedziałam! – oburzona wykrzykiwała kolejne wyzwiska rzucając po kolei tym co miała pod ręką. Nie uchylił się od szamponu. Zamarł. W ułamku sekundy znów znalazł się obok wanny, podniósł jej głowę do góry ściskając za brodę. Palcem drugiej ręki obrysował jej usta tak jak sama zrobiła przed kąpielą. Zastygła niezdecydowana. Zmuszał ją do kontaktu wzrokowego, jakby to jej oczy mówiły mu co dalej ma zrobić. Jego dłoń powoli zsuwała się z brody, dotykając obojczyka, lekko muskając wierzchem naprężony sutek. Jej piersi były wilgotne i miały na sobie resztki piany. Otoczył jedną z nich dłonią, ścisnął i mocno pociągnął. Rozpiął do końca spodnie i wyciągnął penisa. Miała go tuż przed ...
«1234...7»