-
Ofiara. 6 - Pokusy i upokorzenia - cd4.
Data: 14.10.2019, Kategorie: Anal BDSM Hardcore, Autor: Bookknob
... z ciebie przynajmniej litr mleka dziennie. – Raptem kowboj w rozluźnioną już pochwę wcisnął całą rękę. – Eeee… – Errine głucho stęknęła i z wrażenia rozdziawiła szczękę. – Masz rozciągliwą waginę. Dobra do rodzenia, ale do dymania trzeba ci będzie wciskać w pizdę czopki na obkurczenie mięśni – powiedziawszy to, wymazane w wydzielinach z pochwy i nasieniu palce mężczyzna wyciągnął na zewnątrz, po czym jak koński ogon przeczesał loki na wzgórku łonowym kobiety. – Podobają mi się twoje włosy – powiedział z uznaniem, nakręcając sobie ciemne kłaki na wskazujący palec. Potem wstał, splunął kobiecie na plecy i stwierdził: – Może cię wezmę do siebie, jako swoją własność. Bo w Utracie jestem kimś, mam ranczo za miastem. Na razie wyrzuć to z siebie. – Raptem Errine otrzymała dwa niezbyt silne kopniaki w rozdęty brzuch. Wtedy nastąpiło w jej tyłku parcie, którego za nic nie mogła powstrzymać. – Mhmm… – jęknęła żałośnie, po czym z dupy, niczym z hydrantu, oddała absurdalnie obfitą fontannę wody. Wkrótce jej bebech znów był płaski, a z ciała zdjęto swoistą uprząż. Wtedy gdzieś w pobliżu i mroku rozległ się złowrogi warkot. – Idziemy stąd, szybko – rzucił naraz poddenerwowany kowboj i szarpnął kobietę za ramię, podnosząc ją do pionu. – Spisałaś się. Dostaniesz w Kurewskiej Norce kolację – zaznaczył na odchodne. I tak obłędnie wydyma Errine na chwiejnych nogach poszła dotrzymać kroku u boku kowboja. Ostro wyjebana z wylizaną i wymytą jak nigdy dupą, ale najważniejsze dla niej, że ciągle żywa i zdrowa. Co zaś miało ją poza posiłkiem czekać we wspomnianej Norce? Nie miała już co do tego złudzeń. Jednak jej wszystkie zdatne do dymania w ciele otwory były coraz bardziej wyrobione i nie zamierzała schodzić z obranej drogi. Kurewskiej drogi do dalszego przetrwania.