1. Nicole cz. 21


    Data: 19.10.2023, Kategorie: Tabu, Hardcore, Masturbacja Autor: juan_schiaffino

    ... na siebie też. Jak mogłem pozwolić, aby to wszystko zaszło tak daleko? Dlaczego straciłem z pola widzenia to, co jest tak oczywiste? Co jest dobre, a co złe? Czemu, jak jestem zdenerwowany, to wciąż dostaję erekcję, przypominając sobie ten przerażający moment? Kiedy jechałem, masowałem kutasa przez spodnie, myśląc o tym, jak Nicole i Beata siedzą nago na łóżku naprzeciwko siebie, trochę nieśmiało, oglądając się w ten sposób po raz pierwszy. Mają rozłożone nogi, a każda z nich jest ciekawa, co d**ga ma między nogami? Śmieją się obserwując nawzajem, wymieniając się od czasu do czasu komplementami, lub pozwalając dłoniom uwolnić jęk czystej przyjemności. Docieram do wjazdu i wściekły uderzam ręką w kierownicę.
    
    Nie mając niczego, na co mógłbym czekać w domu, przeciągałem ten dzień roboczy, tak jak trzy ostatnie. Joasia nie miała zbyt dużego dekoltu, ale jej cycki nadal wyglądały bajecznie w staniku który nosiła. Tak bardzo jak tylko potrafiła, starała się wzbudzić entuzjazm. Po obiedzie otworzyłem galerię zdjęć na moim telefonie komórkowym. Przejrzałem zdjęcia, które przysyłała mi Nicole. Wpatrywałem się w jej nagą cipkę, trzymaną przez dwa palce, żebym mógł zobaczyć wszystkie rozkosze, które miała mi do zaoferowania. Mój kciuk unosił się tuż nad symbolem pojemnika na śmieci. Jej wilgoć zalśniła w różowych fałdach delikatnego ciała. Przypomniało mi to, jak otwierała się dla mnie na wiele innych sposobów. To musiało być dla niej przerażające.
    
    Przez lata pałała zakazaną żądzą ...
    ... do własnego ojca. Gardziła sobą, że jest zboczonym dziwakiem, ale to nie powstrzymywało jej tęsknoty za kutasem tatusia. W pewnym momencie zdecydowała się podjąć jednak działania. Kto wie, ile scenariuszy rozegrała w swojej głowie, kiedy leżała w łóżku, dotykając mokrej cipki i knując, jak zmienić mnie z rodzica w kochanka? Potem wybrała jeden i przyszła z nim do mnie. Spoglądając wstecz, powinienem był to zauważyć. To była z jej strony bardzo wyrachowana sztuczka, aby uwieść mnie na zasadzie moralnego przymierza, które od tysiącleci było zakorzenione w cywilizowanych społeczeństwach. I wpadłem w jej pułapkę...
    
    Czy byłem aż tak naiwny? Czy tak rozpaczliwie pragnąłem miłości? Czy po prostu głupi?
    
    Nieważne, co to było. Chciałem pójść za Nicole w dół tej ciemnej ścieżki, którą ona kroczyła. Ale nie mogłem jej winić za to, co ja zrobiłem. To ja przecież kupiłem jej dildo i patrzyłem, jak go wykorzystuje. Wsadzałem jej palce w cipkę i masturbowałem się przed nią. Drażniłem jej sutki i lizałem odbyt. W końcu, to przecież ja wytrysnąłem jej spermą na twarz. To nie było w porządku, żeby tylko na nią zwalić całą winę. Byłem dorosły, więc powinienem być odpowiedzialny za moje zdeprawowane akty obsesji. Odłożyłem telefon i wróciłem do pracy, próbując zignorować pulsowanie twardego kutasa.
    
    Kiedy wróciłem do domu, wewnątrz było kompletnie cicho. Jeffy'ego nie było już w salonie. Zniknął dzień po incydencie. Nie znalazłem też dildo Nicole leżącego przy umywalce w łazience, lub na ...