-
niebo, piekło i z powrotem
Data: 30.10.2023, Kategorie: Podglądanie Dojrzałe Tabu, Autor: agatslawe
... którym chcielibyśmy pożegnać się z państwem – rzucił przez mikrofon klawiszowiec. Wyszłam na środek i zaczęłam time to say goodbay. d**gą część śpiewał Witek zza perkusji. W trakcie duetu odwróciłam się i podeszłam do niego. - teraz albo nigdy- przebiegło mi przez głowę i odchyliłam sukienkę pokazując mu zwycięstwo w zakładzie. Moja cipka była widoczna tylko dla niego. Podniecenie sięgnęło zenitu. Biedak nie wiedział czy patrzeć się na mnie czy na cipę. Zaschło mu w gardle i nie dociągnął dźwięku. I d**gi raz. A ja stałam z goła cipką i sterczącymi przez materiał sutkami, zadowolona jak nigdy. Zemsta była słodka. I kolejny fałsz. Opuściłam sukienkę i odwróciłam się do sali. Wygrałam. Wygrałam zakład, ba dwa zakłady i byłam spełniona. Po koncercie uciekłam do swojego pokoju i szybko przebrałam się w spodnie. Niestety nie miałam już czystych majtek i szew spodni drażnił moją rozpaloną cipkę całą drogę do domu. Witek wręczył mi ostentacyjnie przegraną kasę. Nie obyło się oczywiście bez komentarzy. Wyraźnie był niezadowolony z przegranej, i to podwójnej. A ja byłam bardzo zadowolona i rozpalona. W domu byłam grubo po północy. Kiedy weszłam ...
... zobaczyłam Sławka i Zenka siedzących przed telewizorem. - i jak poszło kochanie– zapytał Sławek - nadzwyczaj dobrze, a gdzie reszta – odpowiedziałam pytaniem na pytanie - odpadli – z triumfem powiedział Zenek unosząc w górę drinka - acha, wiecie, idę spać, zmęczona jestem - ja też - dodał Sławek – nie obrazisz się przyjacielu – spojrzał na Zenka Ten tylko machnął ręką rozchlapując alkohol. - ups, chyba muszę posprzątać – powiedział patrząc na mnie Popatrzyłam na niego wymownie, nasz wzrok się spotkał. Tego było już za wiele. Czułam że za chwilę eksploduję. - jak chcesz – odparłam. - chodź - złapałam Sławka ze rękę i pociągnęłam za sobą - mam dla ciebie nagrodę – dodałam na schodach Rzuciłam się na niego zaraz po wejściu do sypialni, zdarłam koszulę i zaczęłam rozpinać spodnie. Sławek zaskoczony dopiero po chwili zaczął dobierać się do mnie. Padliśmy na łóżko. Kiedy oswobodził mnie ze spodni zatrzymał się na chwilę - a to co ? - cipka, ładna? Nie odpowiedział tylko rzucił się na nią i zaczął całować, lizać, ssać. Odleciałam. To był wspaniały seks. Bawiliśmy się ze dwie godziny nie zważając na odgłosy, aż padliśmy.