1. Ja, Cygaret - cz. 7


    Data: 07.11.2023, Kategorie: Sex grupowy Lesbijki Tabu, Autor: Cygaret

    ... wskazała na mnie. Byłam zaskoczona, ale i zaciekawiona tym, co też dziewczyna dla mnie wymyśliła.
    
    - Zaskocz mnie. - odezwała się. Tego się nie spodziewałam, więc musiałam się chwilę zastanowić, czym też mogę obcą piękność zaskoczyć. I wtedy też wpadł mi pewien pomysł. Zamierzałam zrobić coś, czego jeszcze nikt tutaj nie zrobił tego wieczora.
    
    - Usiądź na kanapie. - powiedziałam, a gdy to wykonała, to podeszłam do niej na czworakach i schyliłam się między jej nogi. Wysunęłam język i dotknęłam jej łona. Oblizałam je dookoła, po czym dopiero wtedy wsunęłam język do środka. Ciekawiło mnie, jak ona będzie smakować, ale doszłam do wniosku, że jej smak nie różnił się wcale od tego, który miała Karolina, aczkolwiek był może nieco intensywniejszy. Poruszałam językiem dosyć szybko świdrując jej cipkę przez chwilę, po czym przeniosłam się na jej łechtaczkę. Tutaj zataczałam kółka wokół guziczka, trącałam go raz lżej, raz mocniej. Z góry zaczęły dobiegać ciche jęki. Bawiłam się tak przez chwilę, po czym z bólem serca odsunęłam się od niej.
    
    - Co ty robisz? Nie przestawaj... - powiedziała do mnie z wyraźnym rozczarowaniem w głosie. Ja tylko wytarłam dłonią usta i uśmiechnęłam się do niej.
    
    - Później dostaniesz więcej. - rzekłam, po czym wróciłam na swoje miejsce. Gra trwała dalej, chociaż powoli chyliła się ku końcowi. Widać było te niby "przypadkowe" muśnięcia ciał, te naprężone członki, sterczące sutki. Każdy już był chyba gotowy, by zacząć to, po co tutaj przyszli. Szczerze ...
    ... powiedziawszy, mnie też już nudziła ta gra. Czułam na swoim udzie dotyk ciepłej dłoni mojego sąsiada. Spojrzałam na niego i przygryzłam wargę. Pocałowałam go, a on nie zamierzając być dłużnym, natychmiast odwzajemnił mój pocałunek. Jego dłoń po krótkiej chwili spoczęła na mojej piersi i zaczęła się nią bawić. Nie zwróciłam uwagi na to, że wszyscy spojrzeli się na nas powoli zdając sobie sprawę z tego, że już czas na seks. Delikatne uśmiechy, wędrujące w okolice intymne dłonie, pierwsze pocałunki. Usadowiłam się wygodniej na jego nogach siadając na nim okrakiem. Całowałam go bez litości, z prawdziwą pasją. Poczułam na plecach czyjś dotyk. Oderwałam się od nieznajomego i spojrzałam prosto w oczy czerwonej maski.
    
    - Coś mi obiecałaś, pamiętasz? - zapytała z tym swoim ciekawym, obcym akcentem. Klęknęła obok nas, a ja swoje usta przeniosłam od sąsiada w białej masce, na usta piękności w czerwonej. Mężczyzna zaś zaczął wodzić językiem po moich piersiach skutecznie je pobudzając i stymulując. Ja dałam się jednak pochłonąć pocałunkom nieznajomej. Usta miała cudownie miękkie, pełne, a jej uśmiech był szeroki, odsłaniający biel idealnie równych zębów. Wplotłam palce w jej włosy i pociągnęłam za nie. Z delikatnym syknięciem odchyliła głowę, do czego ją zmusiłam. Teraz całowałam jej szyję, czasem lizałam ją i przygryzałam. Zeszłam z mężczyzny i pchnęłam dziewczynę na plecy. Znalazłam się nad nią mając przed oczami piękne, jędrne piersi. Natychmiast zabrałam się za pieszczenie ich. I na ...
«1...345...14»