-
Nimfomanka (I)
Data: 10.11.2023, Kategorie: Sex grupowy nieznajomy, Anal porno, Brutalny sex Autor: XXX_Lord
... brunetem, ma długiego członka i mnóstwo włosów na ciele. W życiu nie widziałam tak owłosionego faceta. Nie przeszkadza mi to, ale wiem że niektóre kobiety czują obrzydzenie patrząc na mężczyznę z taką ilością owłosienia. Dla mnie jest najważniejsze, że dobrze się pieprzy. Trzeci to gość po czterdziestce, łysy jak kolano z brodą drwala. Bardzo czuły i opiekuńczy, bardziej delikatna wersja Pierwszego. Piąty to chudy i dość wysoki blondyn. Potrafi opowiadać dowcipy przez kilka godzin, ale ma problem z podrywaniem kobiet. Kiedy go poznałam omal nie zlał się ze strachu w gacie - powiedziałam mu, że chcę żeby wylizał mi cipkę. Zrobił się czerwony jak nastolatek przyłapany na masturbacji i szedł przez cały klub do samochodu z namiotem w spodniach, ale finalnie okazał się wspaniałym kochankiem. Czwarty. W sumie nie wiem dlaczego Piąty był w kolejności przed Czwartym. Zawsze miałam kłopoty z liczeniem. Czwarty to młody, nieśmiały chłopak który jest lub był ochroniarzem w Galerii Mokotów. Kiedyś wybraliśmy się z Pierwszym na zakupy do Seks Shopu i wracając postanowiliśmy coś zjeść. W międzyczasie naszła nas ochota na seks, więc poszliśmy do samochodu i zaczęliśmy się kochać. W środku tygodnia w ciągu dnia na szczęście jest mało klientów, więc mogliśmy cieszyć się względnym spokojem. Niestety (albo w zależności od punktu widzenia na szczęście) przyplątał się upierdliwy ochroniarz, który wypatrzył nas i chciał dzwonić po policję. Ubrałam się i wyszłam z ...
... samochodu. - Proszę posłuchać, nie robiliśmy przecież nic złego, a w dodatku nikt nas nie zobaczył - próbowałam go przekonać, żeby sobie poszedł. Celowo wybraliśmy taką porę dnia, żeby nikt nas nie zaskoczył. - Seks w miejscu publicznym jest zakazany i podlega karze, dzwonię po Policję - był uparty jak osioł. Przyjrzałam mu się - był młody, dość przystojny i sporo ode mnie wyższy. Miał zadbane włosy i paznokcie - a to był dobry znak. Decyzję podjęłam w sekundę. Podeszłam do niego, wspięłam się na palce i szepnęłam w ucho. - Wyliżę Ci jądra, zrobię cudownego loda i pozwolę spuścić mi się w usta jeśli tylko będziesz chciał. Daj nam tylko w spokoju odjechać. Wierz mi, że nie przeżyłeś i nie przeżyjesz nigdy w swoim życiu takiego fellatio. A może będzie z tego coś więcej - dodałam. Tak jak większość z nich był w szoku, ale nie powiedział nie. - To jak, jesteśmy umówieni? - zapytałam po chwili filuternym głosem - Ttak - zająknął się mocno zawstydzony - na pewno tak - dodał pewniej - Przepraszam za pytanie, ale jesteś prostytutką? - zapytał po chwili czerwieniąc się jak burak. Zaśmiałam się w głos. - Absolutnie nie. Uwielbiam seks, ale nie robię tego za pieniądze. Mam wystarczająco dużo kasy, a pieprzenie to moje hobby. - Jutro o 20:00 pod tym adresem - podałam mu kartkę. Tu masz numer telefonu do mnie, podaj mi numer do siebie - zawiadomię Cię gdyby coś się zmieniło. Zadowolona z siebie wsiadłam do samochodu, Pierwszy prowadził w swoim stylu z kamienną twarzą i ...