Stare archiwum - wspomnienia (cz. 2) - Opowiadania Erotyczne

Stare archiwum - wspomnienia (cz. 2)

... odbiorcy. Pamiętam, że ojciec rozpakował pakunek, mimo że był on przeznaczony dla mojej matki. W środku była kaseta wideo… to chyba była ta kaseta, która w tej chwili jest w odtwarzaczu, i którą przed chwilą oglądałem. Nie interesowało mnie wtedy, co na niej jest – nie była adresowana do mnie i olewałem to. Po powrocie matki z pracy rodzice zamknęli się w pokoju i prowadzili dosyć głośną rozmowę, chwilami wydawało mi się, że to była kłótnia.

Przez kolejne dni panowały w domu tzw. „ciche dni” – rodzice nie rozmawiali ze sobą… do mnie odnosili się tak jak dotychczas, ale widać było panujące między nimi nerwowe napięcie. Dostrzegałem u matki jej podpuchnięte i zaczerwienione od płaczu oczy, ojciec coraz częściej wraca ł do domu pijany, trzaskał drzwiami, przeklinał i krzyczał na moją matkę. Ona nie odzywała się wtedy ani słowem… było to dla mnie dziwne, bo do tej pory to matka rządziła domem, zawsze miała decydujące zdanie i „ostatnie słowo” we wszelakich domowych dyskusjach. Czuć było napiętą atmosferę i „burza z piorunami” wisiała w powietrzu, ale ja nie przejmowałem się tym – pochłonięty byłem przygotowaniami do matury.

Po jakimś czasie zastąpiła ją d**ga z „babsztyli”, kontynuując masowanie wnętrza cipki mojej matki całą dłonią. Trzecia co rusz polewała jej krocze oliwką. W tle słychać było rubaszne męskie rechotanie, kamera czasami robiła „najazd” na nich – nadal siedzieli na kanapie i masowali swoje, już teraz dobrze sterczące pały. Widać było, że podnieca ich ta ...

... sytuacja, kiedy dłoń jednej kobiety wnika do wnętrza d**giej. Jeden z nich wstał… podszedł do klęczącej na łóżku i mocno wypiętej kobiety. Bez ceregieli wsadził jej kutasa w cipę, schwycił za biodra i zaczął regularnie posuwać. Ona nadal szczypała i miętosiła piersi mojej matki. Trzecia podeszła od tyłu do pieprzącego d**gą kobietę faceta. sięgnęła ręką między jego uda i bawiła się jego dyndającym w rytm pchnięć workiem, chwytała go całą dłonią, ciągnęła niemiłosiernie w dół aż przez cienką skórę na worku widać było nabrzmiałe jądra. Jego przeciągły jęk, jaki wtedy wydawał, mieszał się z bolesnym jęczeniem mojej matki, nadal pieprzonej dłonią d**giej z kobiet. Facet wyciągnął nagle swojego kutasa i i trysnął spermą na wypiętą dupę kobiety. Potrzepał kutasem o jej pośladki, coś niezrozumiale dla mnie powiedział i odszedł z dyndającym i sflaczałym kutasem z powrotem na kanapę. Kobieta, która znęcała się nad jego jądrami, roztarła dłonią pozostawiona spermę, zagarniając ją do rowka między pośladkami nadal mocno wypiętej kobiety. Palcami rozsmarowała ją po jej owłosionej cipie… i bez jakiegokolwiek przygotowania od razu wsadziła jej cała dłoń do środka. Słychać było jak z kląśnięciem wjechała po sam nadgarstek. Wierciła nią w jej środku. Tamta uśmiechnięta wydyszała: „Sehr Gut… weiter… schnell…schnell… weiter”. Do kobiety, która nadal trzymała swoją dłoń w szparce mojej matki podeszła trzecia z kobiet. Uniosła jej biodra w górę, rękoma popchnęła jej nogi na boki. Pokazała się ...