Agnieszka i jej mężczyźni cz.4
Data: 20.11.2023,
Kategorie:
Anal
Tabu,
Hardcore,
Autor: AgaFM
... odnalazłam ciebie... do końca życia będę mu za to wdzięczna...
- F: Szkoda, że musisz ją okazywać rozkładaniem nóg...
- A: Tak to działa braciszku... przed tobą też teoretycznie nie powinnam ich rozkładać... ale to robię... i będę robiła tak długo jak będziesz chciał, żebym to robiła...
- F: Wiem, wiem siostrzyczko... nie denerwuj się...
- A: Chciałabym znaleźć wyjście z tej sytuacji, takie, żebyś ty był szczęśliwy, ale i tata również...
- F: Daj spokój... mówię ci, że nie przeszkadza mi to... to, że mnie to trochę tam boli, to nic takiego... po prostu... wolałbym, żebyś nie musiała chodzić do łóżka z dwoma facetami. Ale hej! Przecież mamy to zrobić we trójkę pamiętasz?
- A: Pamiętam! W końcu zobaczysz jak się z nim pieprzę na własne oczy... chyba nadal chcesz to zobaczyć, prawda?
- F: No pewnie... to w sumie aż dziwne, że przez te wszystkie lata widziałem was razem tylko ten jeden pamiętny raz...
- A: Nawet nie wiesz jak się dzisiaj cieszę, że nas wtedy przyłapałeś...
- F: A naprawdę myślałaś, że nigdy bym się nie dowiedział?
- A: Bałam się tego od samego początku... ale przełamywałam strach chęcią pomocy tacie...
- F: Jesteś pewna, że tylko ty pomagałaś jemu?
- A: Oboje czerpaliśmy z tego korzyści... ja pomagałam jemu pogodzić się ze stratą mamy, a on mi zaspokoić moje kobiece potrzeby...
- F: Myślisz, że mamie podoba się to co widzi z góry?
- A: Nie wiem... mam cichą nadzieję, że rozumie dlaczego to zrobiłam... chociaż trochę... ...
... bo nie robiłam tego dla siebie... w pierwszej kolejności... myślałam o nim, o tym jak mu pomóc... sam wiesz w jakim był wtedy stanie... potrzebował powodu do życia... no to mu go dałam. I wcale tego nie żałuję... dzięki temu dalej mamy ojca. Inaczej moglibyśmy zostać sami.
- F: Wiem siostrzyczko... wiem, że to ty go uratowałaś... i nie liczyłaś się z kosztami...
- A: Dla ciebie zrobiłabym dokładnie to samo... a nawet i więcej...
- F: Wierzę ci. Dlatego właśnie myślę, że mama byłaby z ciebie naprawdę dumna. Ze mnie może nie koniecznie... ale z ciebie na sto procent...
- A: A ja myślę, że z ciebie też byłaby zadowolona, za to jak o mnie dbasz... za to, że wspierasz mnie jak na prawdziwego mężczyznę przystało a przede wszystkim za to, że nie wypiąłeś się na mnie po tym jak się dowiedziałeś, że chodzę do łóżka z tatą...
- F: Nie mógłbym się wypiąć na własną siostrę... rodzina zawsze jest najważniejsza...
- A: Wiesz co?
- F: Co takiego?
- A: Jestem na ciebie tak napalona, że wskoczyłabym ci na kutasa nawet teraz przy tych wszystkich dziewczynach...
- F: Hahaha... nooo, to by miały na co popatrzeć... pewnie jeszcze nigdy nie widziały jak brat rucha własną siostrę...
- A: No to pokazalibyśmy im jak cudowny taki seks może być...
- F: Tylko z tobą jest on taki fajny... z inną siostrą mogłoby już tak nie być...
- A: Ej ej... nie podlizuj się... i tak zrobię co będziesz chciał...
- F: Ale pewnie tylko w domu?
- A: Nie koniecznie... zależy co i ...