Rekruterka
Data: 19.01.2024,
Kategorie:
biuro,
szefowie,
tajemnica,
porno,
humor,
Autor: XXX_Lord
... bo dałam dupy pierwszego dnia w nowej pracy! Jezu!
- Zaczekaj. – Chwyta mnie za łokieć, wyrywam się gwałtownie, zamierzając rzucić "spierdalaj, albo zadzwonię po policję", kiedy staje za nim Leon.
- Agata, wysłuchaj go. Proszę.
Patrzę na niego, kilkanaście sekund wpatruję się w niebieskie, jak ocean, oczy.
- W porządku. – Siadam na brzegu oparcia kanapy – Masz minutę.
- Minuta w zupełności wystarczy – Surma uśmiecha się do mnie szeroko – Wiesz, czym zajmuje się firma, ci ludzie, których tu widzisz? – Robi ruch ręką dookoła siebie. Spoglądam na czerwoną na twarzy ze zmęczenia Dagmarę, która odpoczywa, opierając głowę o ramię informatyka, Kaśkę, która naga siedzi na brzegu krzesła, paląc skręta, wreszcie nagiego, muskularnego Leona, który z założonymi na torsie dłońmi obserwuje mnie uważnie.
- No – Zaczynam się zastanawiać, w sumie to... nie powiedzieli mi, czym firma się zajmuje, a ja na stronie internetowej nie sprawdziłam. – Powiedz. – Oddaję mu inicjatywę.
- Jesteśmy wytwórnią filmów porno. – Wypala jednym zdaniem.
- Czy to znaczy, że... – Otwieram szeroko oczy – wszyscy gracie w pornosach?
- Wszyscy nie – Uśmiech nie schodzi z twarzy Surmy – Kaśka, Leon, ja, kolega Drawicz, którego poznałaś wczoraj. Wszyscy jesteśmy z branży. Zaczynaliśmy w Stanach, ale chcemy otworzyć biznes w tym smutnym, jak pizda kraju.
- Boże... – Jestem w takim szoku, że nie wiem, co powiedzieć. Właśnie dowiedziałam się, że moim pracodawcą jest firma kręcąca filmy ...
... porno, a w ramach imprezy zapoznawczej dwóch aktorów, szef firmy i jego kolega przeleciało mnie w trakcie orgii...
- Kurwa mać, dlaczego mi o tym nie powiedziałeś wcześniej? – Wściekła oddycham nerwowo, patrząc na niego.
- Bo nigdy nie przyszłabyś tutaj, nawet na rozmowę, a co dopiero, żeby pracować. Nie bój się – Zapewnia mnie szybko – wszyscy jesteśmy przebadani i zdrowi. Jeśli obawiasz się, mamy aktualne zaświadczenia o przebytych badaniach. Lepiej, niż sportowcy w profesjonalnych klubach. Twoje obowiązki nie zmieniają się, będziesz prowadzić rozmowy rekrutacyjne, ale z potencjalnymi aktorami. To, co stało się dzisiaj to jedynie impreza, lubimy czasem poszaleć, co Leon?
Blondyn zbliża się do mnie.
- Jeśli cię to pocieszy – Staje na wprost i poważnie spogląda w moje oczy – to uważam, że jesteś świetna w te klocki, a wiele profesjonalnych aktorek mogłoby się od ciebie uczyć. Nie sztuką jest ciągnąć jak odkurzacz, albo drzeć się na cały regulator. Sztuką jest robić to tak, żeby widz czuł się podniecony, a aktor, z którym to robisz czuł przyjemność. Ja czułem się z tobą fantastycznie, Agata. – Bierze mnie za rękę – Witaj w firmie.
Też mi kurwa komplement, może się przebranżowię?!
Rozglądam się wokół, patrząc na nich. Mam taki mętlik w głowie, że kompletnie nie mogę zebrać myśli. Mój wzrok spoczywa na Dagmarze.
- Ty też? – Zadaję jej pytanie.
- Co ja? – Budzi się z letargu.
- No też grasz w pornosach?
- Hahaha, niee – Zaczyna śmiać się głośno – jestem ...