1. Tylko masaż


    Data: 25.01.2024, Kategorie: Nastolatki bez seksu, masaż, pieszczoty, Autor: Andriu102

    ... komenderuję.
    
    - Już?
    
    - Już Cię wymasowałem, na wszelkie znane mi sposoby, jeszcze tylko mam w planie utulenie do snu - szepce Ci w ucho i powoli zwlekam tyłek z naszego legowiska. Poprawiam poduszki na łóżku i pomagam Ci wstać. Obejmujesz mnie i przytulasz do mojego ciała. Mogę teraz pogłaskać Cię po włosach, Ty mówisz szeptem:
    
    - Dziękuje, przede wszystkim za to że jesteś.
    
    Całuje Cię w czółko, potem w usta, tak złączeni kroczymy w stronę łoża. Układasz się, a ja przykrywam Twoje ciało kołdrą. Gaszę niedopałki świec i wślizguję się do Ciebie. Leżymy teraz patrząc sobie głęboko w oczy. Głaszczę Cię po włosach i robię z nich pędzelek, którym omiatam Twoją twarz i łaskoczę w szyjkę. Chichoczesz i śmiejesz się, jesteś taka słodka gdy to robisz. Długo się tak bawimy, ale w końcu sen bierze górę nad nami. Usypiamy razem spleceni w jedność.
    
    Epilog
    
    Budzę się, jest już bardzo widno, patrzę na zegarek, grubo po dziewiątej. A Ty śpisz tak słodko wtulona we mnie, nie chce się kręcić, żeby Cię nie zbudzić. Uśmiechasz się nawet przez sen, na pewno śnisz o czymś bardzo przyjemnym. Całuje Cię w czółko i podnoszę głowę, aby ogarnąć wzrokiem resztki wczorajszej nocy. Na środku pokoju leży rozłożony koc, dookoła stoją niedopałki ...
    ... świec, pod ścianą leżą nasze ubrania a na Twoim łóżku leżymy My, bohaterowie wczorajszej nocy.
    
    - Śpij jeszcze – mówisz cicho nie otwierając nawet oczu.
    
    - Późno już...
    
    - Szczęśliwi czasu nie liczą, a mi tak dobrze z Tobą, że moglibyśmy leżeć tak cały dzień - przytulasz się mocniej do mojego torsu.
    
    Nie śpię, ale wstawać też mi się nie chce. Delektuje się Twoją bliskością, głaszczę Cię po włosach. Delikatnie pomrukujesz. Tą idyllę przerywa mocne pukniecie drzwi.
    
    Do pokoju wpada Twoja siostra.
    
    - Paulina pożyczę Twoją... - jej głos nagle się zawiesza, a mina przybiera przerażoną postać - AAA - wybiega z krzykiem, trzaskając drzwiami.
    
    Wybuchasz śmiechem, na widok mojej wystraszonej miny. Łagodnie przeciągasz się.
    
    - Nie przejmuj się, ona tak zawsze jak wpada w panikę.
    
    - A Ty czemu nie wpadasz w panikę? Jak rodzice się dowiedzą też będziesz taka spokojna?
    
    - Nie dowiedzą się – w Twoim głosie słyszę stu procentową pewność - dwa tygodnie temu
    
    nakryłam ją jak baraszkowała ze swoim chłopakiem.
    
    Teraz razem wybuchamy śmiechem i całujemy się czule. A w uszach dzwonią mi słowa pewnej piosenki:
    
    „Przepraszam cię, za to, że
    
    wywróciłem całe życie twe
    
    i wybacz mi każdą rzecz,
    
    którą kiedyś przeraziłem cię...” 
«1...3456»