Dziwne przypadki Bartka K. cz. 2
Data: 26.01.2024,
Kategorie:
BDSM
Fetysz
Mamuśki
Oral
Autor: cemag
Po wyjściu z toalety zjawił się Heinz i kazał mi iść pod prysznic. Powiedział, abym się bardzo dobrze umył, bo jeżeli nie będę umyty jak on chce, to marny mój los i zamknął drzwi kabiny. Prysznic trochę mnie odprężył. Wiedziałem, że mogę się długo moczyć, bo mam się bardzo dobrze umyć. Stojąc pod prysznicem myślałem, czy uda mi się stąd uciec. Po tym, co zrobiła mi Helga miałem tej całej „chorej” szkoły serdecznie dość. Gdy się umyłem kilkakrotnie i stałem pod prysznicem otworzył drzwi Heinz. Stwierdził, że przez tak długi czas musiałem się dobrze umyć i kazał mi wyjść. Popychając mnie z tyłu, byłem cały czas golutki jak święty turecki, wprowadził mnie do większej sali. Stało tam kilka kozetek. Na jednej kozetce leżała „moja” dziewczyna a druga ją całowała w tym najbardziej kobiecym miejscu. Na innej leżał Damian. Nikogo przy nim nie było. Hainz podprowadził mnie do Damiana. Powiedział, że muszę się nauczyć obciągać laskę, a najlepiej nauczę się na moim koledze. On mi nic nie zrobił, to nie ugryzę go w penisa. Jeżeli przyjdzie mi na myśl ugryzienie, to wybiją mi wszystkie zęby. Wzdrygnąłem się na myśl, że mam robić laskę Damianowi. On widział to i wzrokiem pokazał mi, abym się nie sprzeciwiał. Z niechęcią spojrzałem na jego członka. Był w lekkim wzwodzie. Pewnie Damian napalił się patrząc na dziewczyny. Pochyliłem usta nad penisem. Zamknąłem oczy i objąłem ustami sztywnego już kutasa. Haniz powiedział mi, że mogę sobie pomagać rękami, w każdym razie moim zadaniem jest ...
... doprowadzenie u Damiana do szczytowania. Prawie że dławiąc się i coraz śmielej pomagając sobie ręką doprowadziłem Damiana do szczytowania. Kiedy czułem, że to nastąpi wyjąłem jego członka z ust i lekko ścisnąłem w ręku. Sperma spłynęła mi po dłoni. Myślę, że stało się tak dlatego, że Damian patrząc na dziewczyny był już wcześniej silnie podniecony. Heinz kazał wstać z kozetki Damianowi i wziąć prysznic. Ja się położyłem na kozetce na plecach, a za chwilę przyszedł Jaromir i już bez żadnych tłumaczeń ze strony Heinza zajął się moją pytą. Ja też szybko doszedłem patrząc się na dziewczyny. Po prysznicu wróciłem do celi, gdzie wkrótce znaleźliśmy się wszyscy. Przyniesiono nam po chwili lekkie śniadanie. Przynosząc posiłek Olaf wyzwał nas od darmozjadów i stwierdził, że on tak nas wytresuje, że będziemy przynosić zysk. Gdy zjedliśmy śniadanie, ułożyliśmy tace jedna na drugiej przy drzwiach. Tace zabrał Heinz. Leżeliśmy w łóżkach i puścili nam pornola z dziewczynkami. Znowu się napaliliśmy. Po filmie zaprowadzono nas trzech do sali z kozetkami. Przyszły dziewczyny i musiały nam ustami obrabiać ptaszki. Mi przypadła ta moja, jak ją w myślach nazywałem. Szybko doprowadziła mnie do drugiego w dniu dzisiejszym wytrysku. Potem „nauczyciele” kazali się dziewczynom położyć na kozetkach, a my musieliśmy im w ramach rewanżu lizać łechtaczki. Ach co za smak ! Robiłem to delikatnie, z pełną przyjemnością mogąc patrzeć na zaróżowione wargi. Jednocześnie dłonią delikatnie gładziłem szparkę. Palcem ...