Pomylka cz.1
Data: 04.02.2024,
Kategorie:
Brutalny sex
Autor: monia_be_be
... Jeśli nie chcecie, żebyśmy szli do przychodni i wyjaśniali co i jak, sprowadźcie go tu. Po drugie, zapłacicie za nasz pobyt w hotelu za cały tydzień. Po trzecie …” – zawahałam się i obejrzałam na męża otwarcie. Oblizałam wargi i już wiedział o czym myślę! Skinął głową, więc kontynuowałam – „… chcę takiego rżnięcia jeszcze raz, ale tym razem najwyżej trzech z was i z moim mężem.”Kiedy wypowiadałam te słowa, atmosfera w pokoju się zmieniła. Chłopaki uśmiechali się, kiwali głowami, przybijali piątki. Szef się rozejrzał, uśmiechnął i stwierdził – „Okej, to nie są trudne warunki. Ale potem się rozstajemy?”Spojrzałam nieco bokiem, spod oka na niego i innych i powiedziałam – „Jak chcecie …”Szef szerzej się uśmiechnął do mnie, po czym spojrzał groźnie na swoich podwładnych i ryknął – „Czego się jeszcze gapicie, kretyni. Jajca wam pourywam. Macie szczęście, ale teraz ruchy. Po lekarza! Zaproponujcie zapłatę taką, by nie pytał i przywieźcie go tutaj.”Dwóch ubranych rzuciło się do drzwi, reszta ubierała się w pośpiechu. Podeszłam do męża, ukucnęłam obok niego i spytałam – „Wszystko w porządku?”Patrzył na mnie ze zmarszczonymi brwiami i wiedziałam, że bardziej martwi się o mnie, ale odpowiedział – „No, nieźle, mała. Wybrnęłaś z tego, …chyba.” I uśmiechnął się lekko do mnie.Uznałam, że mogę się teraz trochę oczyścić i ubrać, ale nie miałam chusteczek ani grzebienia, więc wyprostowałam się i spytałam szefa – „Gdzie jest łazienka?”„Zaprowadzę” – usłyszałam i zaczęłam zbierać moje ...
... ubrania.Poszliśmy we dwójkę krótkim korytarzem, szef wskazał mi drzwi do łazienki i powiedział żartobliwie „Największa moja strata, bo chłopaki cię posmakowali, a ja nie.”Zastanowiłam się sekundę, zanim zaproponowałam – „Właściwie, czemu nie. Moja cipka już jest wyruchana, a ja lubię nowe wyzwania. Tylko muszę ci powiedzieć, że mój mąż będzie wiedział o wszystkim ze szczegółami.”„To akurat mi nie przeszkadza” – powiedział schrypniętym głosem i zbliżył się do mnie. Weszliśmy do łazienki przytuleni do siebie. Szłam tyłem i wkrótce poczułam, że opieram się pupą o coś chłodnego. To była szafka z umywalką. Moje biodra wylądowały na niej. Majtki zsunęły się na podłogę, jego spodnie zostały opuszczone do kolan i już jego kutas wchodził we mnie. Miałam gorącą, mokrą, wyruchaną pizdę, więc jedno pchnięcie spowodowało, że wbił się od razu po same jaja. Nawet go nie zobaczyłam. Poczułam go za to bardzo mocno. Musiał być wielki: najgrubszy i najdłuższy z nich wszystkich. Wypełniał mnie całkowicie pomimo wcześniejszego zerżnięcia przez dwa kutasy w cipę i dwa w dupę. Ruszył się raz i przerwał. Poczułam pulsowanie jego kutasa, a potem cofnął się i pchnął jeszcze raz. Odchyliłam głowę do tyłu, trzymałam się rękoma jego ramion i już wiedziałam, że będę chciała, żeby to on mnie pierdolił przy moim mężu następnym razem. Rozkosz powodowała zawrót głowy i zaćmienie umysłu. Ruszyłam lekko biodrami, a wtedy on zaczął mnie ruchać wolno, mocno, głęboko i rytmicznie. Nie wiem jak długo to trwało. Odleciałam i ...