1. ONE czesc 14


    Data: 08.02.2024, Kategorie: Anal Autor: Jan Sadurek

    ... ciasną i dziewiczą pupę. Nie miał w domu żadnego żelu, ani olejku intymnego, ale przypomniał sobie film z Marlonem Brando. Jak z procy wyskoczył z łóżka, wpadł do kuchni, zabrał ze stołu maselniczkę i wrócił do sypialni. Ułożył Ewę na brzuchu, pod biodra włożył zwiniętą poduszkę, żeby pupa była wyżej, nabrał masła na palce i posmarował ją. Dziewczyna obejrzała się zdziwiona i uśmiechnęła szeroko.- Nie jestem tak urodziwa, jak Maria Schneider, ale za to ty jesteś przystojniejszy od Marlona Brando.- Znasz ten film? - Jan nie krył zaskoczenia, nakierował kutasa na ciemną dziurkę w zgrabnej dupce.- Oczywiście, przecież nie byłam całe życie zakonnicą. Auć! Zabolało?- Przepraszam, będę...- Nie, wszystko w porządku – przerwała tłumaczenie Jana – to było bardziej z zaskoczenia, niż z bólu. Ale proszę wkładaj go pomalutku, boję się jego rozmiarów!- Siostrzyczko, on już cały jest w twojej dupci!- Żartujesz? Rozdziewiczyłeś mnie, nikt tam przed tobą nie był. .. Jan wsuwał się i wychodził ze szczupłej pupci Elizy, za każdym razem dociskając coraz mocniej, w końcu rżnął ją tak, jakby całe życie dawała w dupę.Eliza - Marcjanna tylko posapywała i pojękiwała, aż nadszedł kolejny orgazm. Targał całym jej ciałem, rzucała się, podrygiwała i wyła w poduszkę. Gdyby Jan nie leżał na niej i nie przyciskał jej do materaca – niechybnie spadła by z łóżka. Uspokoiła się w końcu, ale znowu zaczęła stękać, gdyż Jan już był w pulsującej pipce. Teraz nie zważał na dziewczynę, chciał wreszcie sam dojść do ...
    ... orgazmu, bolały go już jądra i bał się o swego przyjaciela. Położył się w typowej misjonarskiej pozycji na Elizie, jedną ręką objął jej ramiona, drugą biodra i przycisnął do siebie, oparty na łokciach, żeby nie zgnieść kochanki. Ta objęła nogami uda mężczyzny i poddawała się rytmowi jego uderzeń. Zwiększył tempo, w sypialni słychać było klaskanie o siebie nagich, spoconych ciał, mlaskanie ciężkich jąder odbijających się od pupy, sapanie Jana i wrzaski Elizy. Doszli oboje. Jan, jak zwykle zawył jak bawół, wytrysnął lawiną spermy w cipkę, kilka razy rzucił biodrami i bezsilny upadł na pościel obok łkającej dziewczyny. Odpoczywali, patrząc sobie w oczy. Eliza dotknęła pupy, popatrzyła w świetle nocnej lampki na dłoń mokrą od jego spermy i swoich soków.- Dużo tego, - zauważyła.- Oj, tak, będąc z taką dziewczyną w łóżku moje jądra produkują naprawdę dużo spermy.- A ja chcę od tyłu...- Nie widzę problemu, uklęknij proszę i podeprzyj się rękami – Jan chętnie instruował swą kochankę – masz fajną tę dupcię – stwierdził.Nachylił się do wypiętej pupy, polizał cipkę i wsunął w nią swego drągala, który już osiągnął gotowość do działania. Zaczął znowu pracować biodrami, trzymając mocno dziewczynę, ale za chwilkę zmienił pozycję. Objął dłońmi jej zgrabne piersi, podniósł ją, tak, że mając w pipce twardego kutasa – klęcząc, opierała się plecami o jego piersi. Jan trzymał cały czas piękny biust, ruchał ją z szybkością błyskawicy. Nagle wyskoczył z cipki i wbił się w pupę. Jedyną reakcją Elizy ...
«12...567...11»