Opowieść o tym, jak ciocia Małgorzata…
Data: 11.02.2024,
Kategorie:
Dojrzałe
Incest
Pierwszy raz
Mamuśki
Autor: degustator
... zastanowić dildo znurkowało pod wodę. Z początku nie wyglądało to jakoś szczególnie spektakularnie. Ciocia wykonywała jedynie delikatne ruchy ręką skrytą pod okrywającą jej ciało warstwą piany. Jednak w jednej chwili wszystko się zmieniło. Odchyliła głowę do tyłu i zaczęła cicho jęczeć z rozkoszy ukazując oblepione pianą piersi. Jej prawa ręka momentalnie do nich powędrowała, a z wody wyłoniła się śliczna zgrabna stópka, którą ciocia oparła o brzeg wanny. Przenosząc na nią ciężar swojego ciała delikatnie uniosła miednice do góry. Mimo iż nie miałem sposobności by zbyt dużo zobaczyć, nie uchował się przed moimi spragnionymi oczami lewa dłoń cioci trzymająca za nasadę wielkiego gumowego penisa. Jej ruchy stawały się coraz szybsze, mniej więcej proporcjonalne do zwiększania się zanurzenia dilda w wodzie. Był naprawdę gruby i długi. Ciężko mi było sobie wyobrazić jak mieścił się w pochwie cioci. Niestety całe to moje rozkoszne podglądactwo skończyło się niespodziewanie, gdy zapatrzony na ten piękny widok zapomniałem o kontrolowaniu własnej masturbacji. Orgazm nadszedł błyskawicznie.
- Kurwa mać... - zakląłem, strzelając spermą na drzwi łazienki
- Mój drogi jesteś tu? – usłyszałem głos cioci, poprzedzony chlupotem wody
Starając się nie puścić więcej pary z ust, poczołgałem się od swojego pokoju, w czym świetnie ponaglił mnie dźwięk odkładanego wibratora i wstającej z wanny cioci. Nie wiem czy się zorientowała, że ją podglądałem. W domysłach mogła jej pomóc mała plama po ...
... spermie, którą zostawiłem na drzwiach. Ogólnie ciężko było mi cokolwiek wywnioskować. Zdecydowanie należało się przygotować na najgorsze.
Nastał piątkowy poranek. Mimo, że miałem zajęcia na popołudnie postanowiłem wstać przed ciocią i zrobić jej niespodziankę, która pomoże mi ją przeprosić za moje karygodne zachowanie lub (jeśli nie zauważyła plamy) za oziębły ton, którym ją wczoraj potraktowałem podczas kolacji. Zakupy w spożywczaku niewiele mi zajęły, gorzej było ze znalezieniem kwiaciarni w okolicy. W sumie nie było mnie jakieś 2 godziny, ale liczyłem, że może jakimś cudem ciocia nie zdążyła jeszcze wstać.
Po powrocie, nie zastałem jej zarówno w kuchni jak i w salonie. Jej torebka i szpilki leżały na swoim miejscu, więc wydedukowałem, że na pewno dalej śpi. Pełen zapału, zabrałem się do roboty. Przygotowałem jej pyszne kanapki, zaparzyłem wyjątkową herbatę i ozdobiłem stół kwiatami w wazonie. Dumny z się nie postanowiłem zapukać do jej drzwi i zaprosić ją na śniadanie. Kierując się dumnym krokiem do jej pokoju, usłyszałem nagle znajomy dźwięk. Po raz kolejny w tym tygodniu słyszałem jak moja ciocia jęczy z rozkoszy. Planowałem wpierw zajrzeć do niej czy aby nie przerwę jej w masturbacji, gdy nagle stwierdziłem, że jęki nie wydobywają się z jej pokoju. Bez wątpienia dochodził z jej gabinetu. Nie trzeba było się również specjalnie wsłuchiwać by odkryć, że nie jest sama. Nieśmiało zajrzałem do otwartego na oścież pokoju. W środku, przodem do biurka stała ciocia Małgosia. ...