Żona
Data: 07.03.2024,
Kategorie:
Anal
BDSM
Hardcore,
Autor: ---Audi---
... obudziło się w mnie dziwne uczucie władzy, czułam się ważna, odpowiedzialna i przepełniona taką energia, która bardzo szybko zamieniała się w pożądanie. Patrzyłam na mężczyzn i tylko o jednym myślałam, aby mnie wypierdolili, aby lizać im kutasy, nieważne gdzie, byle dużo, tak jak ty to kiedyś robiłeś. Aby rządzić ich podnieceniem i aby oni robili mi dobrze. Wszystko mi się mieszało i byłam w wielkiej rozterce, chodziłam tak napalona, a ty nie zwracałeś na mnie uwagi. W pracy nie ma u nas mężczyzn, tylko same baby i... muszę ci się przyznać, jednego razu już nie wytrzymałam i gdy zobaczyłam w bramie jednego domu takiego starszego dresa, podeszłam do niego i powiedziałam, że mu obciągnę za darmo.
- Co ? Kurwa z ciebie, czy co ?
- Tak, czułam się kurwą, która będzie się pierdolić z każdym, nawet z dresem...
- I co ?
- Powiedział, że mam spadać...wiesz, jak się poczułam...?
- I dobrze ci szmato...podniosłem rękę aby...
- Tak, należy mi się, uderz, to teraz też mnie podnieca...a wiesz czemu...?
- Tak ?
- Bo, jak mi powiedział, że mam spadać, to podciągnęłam spódnicę do góry, chodziłam wtedy cały czas bez majtek, rozerwałam rajstopy i zaczęłam się onanizować przed nim. Wiesz jak mi było dobrze, jak szalałam, wtedy podszedł do mnie i uderzył w twarz, mówiąc do mnie - ty kurwo...tu mieszkają ludzie, a potem chwycił za rękę, zaciągnął w jakiś ciemny róg, ściągnął spodnie i wsadził mi swego brudnego kutasa do buzi...
- Co ?
- Wiesz jaką miał pałę, ledwo ...
... mieściła mi się, śmierdziała sikami i czymś tam jeszcze...ale co tam, ciągnęłam jak najlepsza , byłam w takim transie, że normalnie pierdoliłam go swymi ustami, on chwycił mnie za głowę i nadziewał jak cipę.. . aż zlał się, że nie mogłam połykać, dusiłam się, a on wrzeszczał, udław się kurwo, ale ja wszystko wylizałam i wiesz, co mu powiedziałam...? Że niestety jest za cieńkim psem dla takiej suki jak ja. Wtedy mnie uderzył dwa razy... i powiedział, abym zapamiętała, że jego suki są pierdolone i tłuczone, aby wiedziały, gdzie ich miejsce. I że na pewno jeszcze tu wrócę, do niego...Uciekłam, ale serce waliło mi, że aż... cudnie...mogę ci obciągnąć, bo już nie wytrzymam....
- Ciągnij, szmato...
- Dobrze, teraz jestem szmatą, ale to się zmieni...
Dobrze mi się zrobiło, chwyciłem jej głowę i nadziałem jak mogłem najmocniej, wszedł głęboko i zacząłem biodrami ją pierdolić, a zlanie przyszło niespodziewanie szybko, nie zwolniłem nacisku tak, że lałem wprost do gardła, zaczęła się dusić, puściłem...
Podniosła się, spojrzała mi w oczy i zaczęła całować, sperma z jej buzi wypływała i, to zupełnie nowe doświadczenie było wspaniałe, wyciekała, a ona ją zlizywała , całowaliśmy się jak małolaty, potem usiadła mi na twarz i zacząłem ją lizać jak oszalały, wierciła się, naciskała, prawie udusiła cipką, aż skurcze oznajmiły, że ma orgazm. Cipka normalnie się zlała, leciały jej soki, jak mi przed chwilą sperma, myślałem, że się zsikała, ale ona była w inny świecie... szalałem za ...