Madzia i jej fanaberie,
Data: 30.10.2019,
Kategorie:
Sex grupowy
Pierwszy raz
Tabu,
Autor: aandreas10
... przyglądać jak to robicie. Powiedziała, że nauczy nas wszystkiego i że jak z nami skończy to będzie nam obojętne czy z kobietą czy mężczyzną będziemy przezywały rozkosz”- powiedziała jedna z bliźniaczek.
Kiwnąłem na jedną z nich, by się zbliżyła i gdy to uczyniła, pocałowałem ją z języczkiem w usta.
Nie wzbraniała się, wręcz oddawała namiętnego całusa.
Potem przywołałem d**gą i też ją pocałowałem, cały czas ruchając ich mamę.
Usiadły na podłodze i przyglądały się kutasowi i cipce.
Magda podeszła do nas i powiedziała - „ Widzę tutaj wolne miejsca do lizania, na co czekacie?”
I wskazała dłonią, by bliźniaczki zaczęły lizać nas podczas seksu.
Chwilę zwlekały, ale potem czułem jak języczki pieściły mojej jaja, odbyt i kutasa. Nic nie widziałem, ale czułem ich zaangażowanie, o które dbała Magda, która co chwilę mówiła- „ Dziewczęta róbcie to porządnie, oni muszą czuć, że wkładacie w to serce, im ma być dobrze”.
Po tym jak zaczęły nas intensywniej pieścić, byłem już o krok od spuszczenia się.
„Grażyna nie dam dłużej rady, zaraz eksploduję”- wysapałem i po kilku jej ruchach na kutasie zacząłem pompować spermę w jej cipkę.
„ Nie przerywajcie lizania, teraz będzie najlepszy soczek. Lizać dalej”- stanowczo Magda do sióstr.
Chwilę po mnie, Grażyny ciało było w drgawkach. Ona również przeżywała uniesienie..
Dziewczyny nie przerywały pieszczenia, gdy mój na kutas wyślizgnął się z Grażyny.
Poczułem dłoń która mnie pieściła i po chwili usta na ...
... kutasie. Jedna z dziewczyn robiła mi laskę.
Grażyna zeszła ze mnie i wtedy zobaczyłem, że jedna trzymała mnie za kutasa, a d**ga pieściła ustami. Gdy spostrzegły, że je obserwuję, lekko się zawstydziły, tym bardziej, że patrzyła na nie również Grażyna.
„Nie przerywajcie. Przyjechałyście tu po naukę.... i to co tu się dzieje, tu zostaje”- powiedziała z uśmiechem Madzia.
Madzia usiadła obok mnie i pocałowała.
„ Widzisz kochanie jakie mamy szczęście. Grażynka przywiozła dwie młode suczki po naukę, a my je wyszkolimy na niezłe suki”- powiedziała uśmiechając się do nas.
„Gdyby nie wy i nasze wspólne imprezy, to musiałaby bez przerwy zabawiać się dildem. Mój stary kocha się ze mną rzadko, a na dodatek „po Bożemu”. Zero przyjemności i zmian. Jeśli nic się nie zmieni, a nie zanosi się na to,....to rozwiodę się. Dziewczyny niedługo pójdą na swoje, a ja będę męczyć się w związku. Dam mu ostatnią szansę, zabiorę go do teściów na imprezę, niech zobaczy co robię i co mi odpowiada. I albo to zaakceptuje, albo rozwiedziemy się”- ze smutkiem oznajmiła Grażyna.
Bliźniaczki przerwały na chwile pieszczoty i spojrzały na matkę
„Co tak patrzycie? Mam swoje potrzeby, chciałbym żyć pełną piersią. Wiele razy rozmawiałam z waszym ojcem, proponowałam mu inne kobiety....ale z nim gadać..to jak grochem o ścianę”-oznajmiła Grażyna.
Dziewczyny wróciły do pieszczenia mojego kutasa i jaj. Czułem się jak arabski szejk w haremie.
„ Marcin jest już gotowy. Która pierwsza”-zapytała młode ...