Kąpiel Joanny (z netu}
Data: 28.03.2024,
Kategorie:
Dojrzałe
Podglądanie
Masturbacja
Autor: lk131
... Rozkoszowałby się też jej gorącą norką. Nie mógł tego odżałować. Mocno podniecony wyszedł na korytarz i poszedł wprost do sypialni rodziców. Joanna stała tyłem do drzwi. Niczego się nie spodziewając pochyliła się nad łóżkiem. Miała na sobie szlafrok. "I nic pod spodem" - pomyślał Paweł. Podszedł w dwóch krokach i chwycił ją od tyłu za piersi. Czuł je doskonale przez materiał szlafroka. "Co ty robisz?" - krzyknęła. "Przestań." Ale Paweł już rozpinał jej szlafrok. Dwie doskonale jędrne półkule wydostały się na zewnątrz. Chwycił je w obie dłonie. Czuł ich delikatne ciepło. Były miękkie i aksamitne. Jednocześnie biodrami napierał na jej pupcię. Czuła jego wyprężonego penisa na sobie. Jedną dłoń przesunął w dół, po brzuszku, przez podbrzusze, poczuł meszek na jej wzgórku łonowym. Jej oddech stał się głębszy i głośniejszy. Zsunął dłoń niżej, między zwarte mocno uda, dotarł do jej gorącej muszelki. Westchnęła. Pocierał ją rozmasowując intymną wilgoć. Jęknęła. Popchnął ją na łóżko. Upadła na brzuch na pościel. Szlafrok podsunął się do góry odsłaniając jej nogi do połowy ud. Paweł chwycił jego brzeg i zadarł dalej do góry odsłaniając pośladki. Nogi miała lekko rozwarte więc zobaczył między nimi delikatny meszek jej cipki. Już chciał tam sięgnąć ręką, ale Joanna w ostatniej chwili zerwała się, przekulała przez łóżko i stanęła po d**giej jego stronie szczelnie zapinając szlafrok. "Proszę cię, wyjdź!" - nakazała ostrym tonem. Paweł ochłonął. Bąknął coś o przeprosinach i wyszedł do ...
... swojego pokoju. Zasypiając onanizował się i fantazjował o Joannie wyobrażając sobie całą upojną noc podczas której brał ją w różnych pozycjach. Na d**gi dzień Joanna zachowywała się jakby nic się nie stało. Wieczorem znowu poszła wziąć kąpiel. Paweł oczywiście pojawił się na daszku. Tym razem natknął się tam na swoich kumpli, którzy jakimś cudem dowiedzieli się, że jego ojciec wyjechał. Przyszli z drabiną jak tylko się ściemniło i czekali na daszku chyba ze dwie godziny. Ale opłaciło się. Widzieli Joannę jak wchodzi do łazienki. Przez okno z odsłoniętą firanką dokładnie widzieli jak zdejmuje bluzkę i spódnicę. Już to bardzo ich podnieciło. Widok tej kobiety w samej koronkowej bieliźnie był niesamowity. A wtedy ona zmysłowym ruchem zdjęła stanik i majteczki. Chodziła jakiś czas nago po łazience przygotowując kąpiel. Oglądnęli więc ją sobie ze wszystkich stron. Najbardziej podniecał ich widok jej pełnych piersi delikatnie kołyszących się w takt kroków. Weszła do wanny, zanurzyła się i wtedy natknął się na nich Paweł. "Ominęło cię wspaniałe widowisko" - odezwał się szeptem Jacek. "Wczoraj ją dotykałem" - wypalił Paweł. "Co!? Pieprzyliście się?" "Nie, ale dotykałem jej pleców, brzucha, miałem nawet jej piersi i cipkę. Potem powiedziała, żebym przestał." "Ja bym nie przestał. Przeleciałbym ją. Nawet jakby się szarpała, to gdyby poczuła w sobie mojego kutasa, przestałaby protestować. Kobiety takie są. Mówią nie, ale marzą, aby je wziąć." Ta rozmowa wszystkich podrajcowała. Nie zdążyli ...