1. Konrad cz. 1


    Data: 12.04.2024, Kategorie: Geje Autor: Konradzik

    ... Porno co prawda oglądam prawie codziennie, ale prawdziwego chuja w ustach nie miałem nigdy. Z nadzieją, że „wiedza teoretyczna” mi wystarczy, aby zaspokoić Jarka wysunąłem lekko język i dotknąłem nim delikatnie końcówki jego stojącego kutasa. Ciało Jarka lekko zadrżało z podniecenia, a penis wyprężył się jeszcze bardziej. Postanowiłem na początku trochę się z nim pobawić. W końcu ta przygoda mogła się już nigdy nie powtórzyć. Wciągnąłem głęboko powietrze nosem, aby wchłonąć jak najwięcej męskich zapachów przyjaciela. Wyciągnąłem ponownie język i zlizałem jednym ruchem, jego obficie cieknące soki , tak jakbym zlizywał roztapiającego się loda w letnie, gorące popołudnie. Jarek sapnął cicho. Śluz był słodkawo- gorzki, z lekkim słono-cierpkim posmakiem moczu, czego trochę się spodziewałem. Nie biorąc jeszcze całej główki do ust, zacząłem świdrować językiem powoli po spodzie żołędzi. Myślę, że każdy facet wie, gdzie znajdują się najczulsze punkty na penisie. Od razu wyczułem lekkie pchnięcia biodrami Jarka w moją stronę, co upewniło mnie w przekonaniu, że na razie idzie mi dobrze. Ruchy mojego języka stawały się coraz szybsze, tak jak i oddechy Jarka. Moment przestałem świdrować językiem, aby zebrać trochę śliny w ustach. Po chwili zacząłem lizać jego chuja od spodu, jak lizaka w przedszkolu. Zbliżając się do jego owłosionego podbrzusza mogłem bardziej wyczuć jego męski zapach. Nie ukrywam, że mocno mnie to podniecało. Jedną ręką odchyliłem jego kutasa do góry, a drugą objąłem ...
    ... zarośnięty worek. Zbierając kolejną porcję śliny, zabrałem się za obrabianie jego nabrzmiałych jaj. Tego Jarek chyba się nie spodziewał, bo drgnął, gdy tylko ich dotknąłem językiem. Zamknąłem oczy i namiętnie zacząłem czyścić mu jaja. Świdrowałem u podstawy, tuż przy pachwinach, a nawet niżej, blisko okolic jego dziury. Raz po raz brałem je całe do ust, zwilżając śliną. Podbrzusze Jarka napinało się z rozkoszy, a on sam zaczął donośnie pomrukiwać. Trwało to jeszcze krótką chwilę, po czym ku mojemu zaskoczeniu złapał mnie jedną ręką mocno za włosy. Zerknąłem zaskoczony ku górze i spotkałem się z jego spojrzeniem. Oczy miał zmrużone, a usta rozwarte z rozkoszy.
    
    - Kurwa ziom, nie każ mi dłużej czekać.
    
    Zrozumiałem o co mu chodzi. Widząc jak spodobały mu się moje starania, nabrałem więcej pewności siebie. Złapałem znowu jego kutasa u podstawy, otworzyłem szeroko usta i powoli nabiłem się do połowy na jego fiuta.
    
    -Aghhh… o kurwa.. – wystękał, łapiąc mnie również drugą ręką.
    
    Zachęcony przymknąłem lekko usta i zacząłem poruszać głową w górę i w dół. Na początku powoli i nie za głęboko. Co prawda nie miałem nigdy mocnych odruchów wymiotnych, ale nie znałem jeszcze swoich możliwości przy robieniu loda, a przede mną stał aż 19cm kutas. Z każdym ruchem wchodziłem głębiej. Starałem się aby wewnątrz stale było wilgotno, aby Jarka penis łatwo ślizgał się po moim języku. Jego biodra poruszały się coraz pewniej do przodu, ale ja lekko hamowałem go ręką, bojąc się jeszcze brać go w ...
«1...345...8»