1. Pragnienie (Ciocia Dorota)


    Data: 04.05.2024, Kategorie: Mamuśki Autor: Jarekx69

    Skąd to się bierze w człowieku. Mam szesnaście lat. Na imię Jacek. Kiedy tylko zacząłem interesować się kobietami, to najbardziej uwielbiałem nogi. To one zazwyczaj były podkładem do masturbacji. Pamiętam jak pewnego razu, przyjechała kuzynka mojej mamy Dorota. Fajna dojrzała milfa. Siedziała w pokoju na fotelu, noga na nogę założona i . I nie mogłem oderwać wzroku. W pewnym momencie chwyciła moją młodszą siostrę pod pachy i wciągając ja na kolana, podciągnęła spódniczkę tak wysoko, że zobaczyłem udo, nagi kawałek uda nad pończochą, spinkę do pończochy, pończochę i jej zakończenie. Po takim widoku doznałem szoku, poczerwieniałem na twarzy. Szybko ruszyłem do łazienki, i walonko przy zamkniętych oczach. W wyobraźni nogi mojej cioci. Gościła u nas kilka dni i to były piękne dni dla moich oczu. Kolejne upływały na wypatrywaniu, dosłownie wszędzie zadowalających mnie widoków. Nadeszły wakacje, wakacje w mieście nuda taka, że różne głupoty przychodziły do głowy. Siedząc w domu gapiłem się w telewizor. W telewizji jakiś film w którym jedna z postaci, kobieta była w mini, co czyniło film ciekawym. W ogóle wakacje były do dupy bo miałem egzamin poprawkowy z fizyki pod koniec sierpnia. I z tego tytułu starzy załatwili mi korepetycje. Ale korepetycji udzielał mi kuzyn Piotrek. Na dodatek syn wyżej wspomnianej cioci. Mama zdecydowała, że pojadę na dwa tygodnie do ciotki Doroty. Mojej radości nie było końca. Dwa tygodnie u cioci i możliwość co dziennego widywania cioteczki w ...
    ... spódniczkach. Najlepiej krótkich. No i nauka. Jechałem po to, żeby Piotrek podciągnął mnie z fizyki. Siedzieliśmy na balkonie, Piotrek coś mi tam tłumaczył a ja nie mogłem oderwać wzroku od obrazu który fundowała mi nieświadoma niczego ciocia. Rozwieszała pranie i jej krótka sukienka co chwile była podrywana przez wiatr. Cudny widok. Momentami widziałem majteczki cioci. Szkoda, że nie miała na sobie pończoch, ale i tak min stanął. Piotrek wyrwał mnie ze stanu upojenia. -słuchasz mnie? Zapytał. -tak tak, słucham, ale ciężko mi to zrozumieć. Powiedziałem. -zróbcie sobie przerwę, wrócicie do tego w niedziele albo poniedziałek. Powiedziała ciocia. -Dlaczego dopiero w poniedziałek? Zapytał Piotrek. -Zapomniałeś jutro po południu jedziemy do wuja Adama na urodziny. - O rzeczywiście, zapomniałem, ale dlaczego po południu ? - Oj Piotruś, przecież to prawie 200km trzeba wyjechać wcześniej żeby być na wieczorną imprezę. Powiedziała ciocia. W sobotę od rana po szybkim śniadaniu zaczęły się przygotowania do wyjazdu. Ciocia oznajmiła że zajmuje łazienkę pierwsza a potem my wszyscy po kolei. Zanim ja wyszedłem jako ostatni, ciocia wujek wszyscy byli gotowi. Ale ciocia wyglądała Bosko, aż mnie zamurowało. Pierwsza myśl to nie przegapić momentu jak będzie wsiadała do samochodu. A ubrana była jak marzenie. Czarna mini na ramiączkach, połyskujące jak się później okazało pończochy i szpile, czarne do tego. Sukienka podkreślała jej figurę. Wcięcie w tali tyłek i jej nogi bo sukienka nie sięgała nawet do pół ...
«1234...»