1. Erotyczna wycieczka do Dublina cz.4 "powrót do Irlandii"


    Data: 07.05.2024, Autor: Czarna85

    ... go”
    
    Przyłożył swoją nabrzmiałą maczugę do moich ust. Rozchyliłam wargi czekając, aż da mi posmakować swojej męskości. Pieściłam go językiem, ssałam i całowałam. Jego ciche jęki sprawiały, że połykałam go jeszcze zachłanniej. Zdecydowanym ruchem wycofał się z moich ust i wbił się w moja cipkę. Rżną mnie mocno i szybko..Wchodził tak głęboko, że pchnięcia sprawiały mi trochę bólu. Zwalniał i przyspieszał bawiąc się jednocześnie moimi piersiami. Znów usłyszałam wibrator.
    
    -"Pośliń go, o tak bardzo dobrze”
    
    Jakąś lepka chłodna substancja wylądowała miedzy moimi pośladkami. Rozsmarował ja palcem po dupci zanudzając odrobinę palec. Czyżby chciał spenetrować moja dupcie? Nie pomyliłam się. Po chwili wibrator wbił się w mój tyłeczek. Jęknęłam z bólu. Zatrzymał się, po czym wsuną go głębiej. Wibracje i jego język na łechtaczce sprawiły ze ból przerodził się w przyjemność. Rżną moja dupcie zmieniając obroty, aż usłyszał moje jęki. Nie wyjmując wibratora wsadził palce w moją cipkę..o takkkk wykrzyczałam. Co za rozkosz..Podkręcał tempo..Dreszcz za dreszczem..Nie mogłam przestać jęczeć..Wysuną palce i zastąpił je swoim dorodnym penisem. Matko..Wypełniał oba moje otworki..Po raz pierwszy czułam coś takiego..Wyłam z rozkoszy..Błagałam by nie przerywał. Fala rozkoszy zalała moje ciało.. Nie wiedziałam, co się ze mną dzieje..
    
    Gdy odzyskałam świadomość wibrator wysuwał się z mojej dupci a jego miejsce zastąpił nabrzmiały drąg. Szymek wszedł delikatnie, by po chwili rozpocząć natarcie. Wiedziałam, że jest już blisko. Kilkanaście ruchów później zalał moją dupcie potężną falą gorącej spermy.
    
    Minęło kilka minut zanim mnie uwolnił i zdjął opaskę. Miałam wrażenie, że upajał się widokiem mnie przykutej i bezbronnej…
    
    CDN..
«12345»