Kaja i Niko cz.IV - Ich ostatnia noc
Data: 14.05.2024,
Kategorie:
Brutalny sex
Autor: Harry McGonagall
... Panem i chce kutasa… – uszczypnął w różowego sutka. Podniósł się i włożył go jej usta. Kaja z pomrukiem zadowolenia zassała czubek penisa. Chudy podniósł się nad nią i wpuszczał chuja głębiej w jej gardło. Kiedy wjechał do połowy zakrztusiła się, chciała odepchnąć siadające na niej biodra, ale była za słaba. Właściciel dał jej chwilę wytchnienia wycofując swojego ogiera, pstryknął w palce. Na ten znak Tomek przyskoczył do jej cipki i zaczął minetę. Podnieciło ją to, ponownie przyjęła napierającego Chudzielca. Po paru minutach takiego oralu fiut wyciągnął za sobą nity śliny zalewające jej twarz, mężczyzna usiadł na jej twarzy. Jego włochaty odbyt znajdował się nad jej ustami. - Liż Panu dziurę – zachęcał siadając na niej i wiercąc wielkim tyłkiem. Ciepła moszna rozpływała się na jej nosie. Jej języczek dzielnie wwiercał się we włochaty anus Pana. Czuła jego ciepłe wnętrze. Wiedziała, że go podnieciła, Chudy masturbował się nad jej twarzą. Wznoszące się i opadające jądra pozwoliły jej noskowi poczuć ostry zapach mężczyzny. Szarpnięciem smyczy ustawił swoją Sukę na czworakach i wszedł tym razem w jej dupę, na pieska. Tomek czekał obok nich na klęczkach. Po chwili ruchania Chudy podał mu swojego chuja do wylizania i ponownie posuwał swoją nową maskotkę. Po kilku minutach grzmocenia, położył Kaję na boku, i w pozycji leżącej przyspieszył jebanie. Blondynka wyła z podniecenia, energicznie masowała rozpaloną cipę, ale zaraz mężczyzna skrępował jej ręce. Zamknęła oczy, czuła ...
... podskakujące cyce, co chwilę miętolone przez wielką dłoń jej Pana. Gdy ją wypuścił, leżeli oboje zapoceni. Służący w tym czasie przyskoczył do swojego Pana obciągając mu fiuta, ten pogłaskał go po włosach. Kaja w tej chwili zrozumiała jaką rolę pełni Tomek w willi. Chudy zaprosił blondyna na środek łoża. Tomek rozebrał się i położył między nim, a Kają. Po głośnym westchnięciu Kaja zrozumiała, że jej Pan właśnie postanowił zadowolić się służącym. Naparła dupcią na krocze Tomka i wsadziła sobie jego fiuta w odbyt. Służący ruchał ją w rytmie grzmocącego go Pana domu. W podnieceniu szarpał za smycz podduszając ją. W końcu poczuła ciepły strumień wypełniający jej odbyt. Chciała się obrócić i wylizać spracowanego fiuta, ale kolejne ruchy przypomniały jej że Chudzielec jeszcze ruchał młodego mężczyznę. Po długim oczekiwaniu jej Pan jęknął, szarpną za smycz swojej suki. Zwalił sobie jeszcze kilka razy i wystrzelił spermą na twarze Blondynki i Blondyna. Kaja została zmuszona do wylizania obu chujów, ponadto Pan nakazał wylizanie odbytu Tomkowi. Powoli spiła białko swego Pana z wnętrza faceta. - I jak psinie smakował deserek? – spytał jej Pan, gdy skończyła – zaczekaj! - wsunął jej palca w cipę: - Dlaczego nie doszłaś!? Suko nie podobało ci się? No to się pogniewamy - uderzył ją z liścia w policzek, gdy upadła na łóżko założył jej na głowę w prześcieradło. - Rozgniewałaś Pana, ostrzegałem że pieski mają wtedy nieprzyjemności. Ale jeszcze dojdziesz Suko i to nie raz…
Chudzielec zostawił ją w ...