1. PAZERNOŚĆ UKARANA


    Data: 22.05.2024, Kategorie: Dojrzałe Autor: wojec

    Zaraz po skończeniu studiów górniczych na AGH pojechałem na Śląsk ,do kopalni .Zacząłem swą karierę jako zastępca sztygara. Szefem moim był starszy 48 letni górnik, technik z długoletnią praktyką- Franciszek. Polubił mnie szybko bo traktowałem go z należnym szacunkiem, słuchałem jego rad co mu imponowało bo przecież byłem inżynierem a on tylko technikiem. Już po dwóch tygodniach zaprosił mnie do swojego domu na sobotnią kolację-był żonaty ale dzieci nie miał. Pani domu nazywała się Magda i była wniebowzięta gdy wręczyłem jej bukiet róż i bombonierkę i z szacunkiem ucałowałem dłoń.
    
    -Ach, po co tyle kosztów pan sobie narobił??- krygowała się. Już zapomniałam, kiedy ostatni raz dostałam kwiaty. Była typową Ślązaczką o urodzie przeciętnej ale wartej grzechu-długie blond włosy, duże ,obfite piersi, szerokie biodra i duża jędrna pupa. To był ten rodzaj kobiet ,które każdym ruchem i gestem prowokują mężczyznę do natarcia. Była dużo młodsza od męża ,jak potem mi wyznała miała niecałe 30lat.
    
    Kolacja była typowo śląska obfita i smaczna-sztygar ciągle podlewał wódeczkę i atmosfera stawała się coraz luźniejsza. Wreszcie pani Magda zarządziła ogólny bruderszaft:
    
    -W pracy sobie ,,panujcie’’- ale w domu nie!
    
    -Jestem Magda a mąż Franek.
    
    -A ja Marek.
    
    Rytualny z zasady pocałunek z Magdą przyniósł mi sporo wrażeń!- przycisnęła się do mnie tak mocno ,że musiała wyczuć mojego kutasa, jedną ręką objęła mnie za szyję a d**ga błądziła po moich pośladkach. W tym czasie jej język ...
    ... buszował w moich ustach.
    
    W samą porę się od niej oderwałem bo Franek już zaczął się nam przyglądać nieco podejrzliwie.
    
    Od tego czasu byłem u nich nadzwyczaj częstym gościem.
    
    Franek miał dwa hobby-piłka przed TV i piwo. Magda nudziła się i zauważyłem ,że robi wszystko aby zwrócić na siebie uwagę. Podejrzanie często przyjmowała mnie w obcisłym i króciutkim szlafroczku podkreślającym jej krągłe wdzięki. Zauważyłem że gdy już Franek miał nieco w czubie i przysypiał -siadała naprzeciw mnie w fotelu i powoli rozsuwała swe pełne uda. Udawałem, że tego nie zauważam ,ale pary razy nasze spojrzenia się spotkały i Magda zadowolona z efektu rozsuwała uda jeszcze szerzej pozwalając mi mieć pewność ,że nie ma pod spodem. Trudno mi było ukryć gwałtowną erekcję w ciasnych spodniach co Magda obserwowała z rosnącą satysfakcją.
    
    Pewnego wieczoru ,gdy pękło już po kilka piw na głowę, natura się ulgi i udałem się do łazienki. Drzwi były nie zamknięte więc wszedłem a tam pod prysznicem stała naga Magda i namydlała właśnie swe owłosione krocze!
    
    -Och!- przepraszam bardzo!- chciałem się wycofać.
    
    -Czekaj głuptasie-powiedziała spokojnie:
    
    -Czyżby piwko cię pogoniło??
    
    Skinąłem głową skromnie spuściwszy oczy.
    
    -No to na co czekasz! Jeszcze ci zaszkodzi!
    
    Podszedłem do sedesu stojącego tuż obok prysznica. Magda stała nadal przodem do mnie i nie miała zamiaru się odwrócić! Sytuacja była niecodzienna ale nie miałem wyboru –rozpiąłem powoli spodnie, wyciągnąłem palanta i oddałem co ...
«1234...»