Murena. Okultystki ze slamsów
Data: 07.11.2019,
Kategorie:
Fetysz
pończochy,
Incest
Autor: Man in black
... nagi z penisem wiszącym ku podłodze, czuje się poniżony, ale strój ciotki, działa na jego wyobraźnię. Kobieta wstaje, podchodzi do wiolonczeli i bierze długi smyczek. Podchodzi do chłopaka.
– Odwróć się, ty sprośny sukinsynu.
Sławek odwraca się i oczekuje na pierwsze uderzenie. Wie czego się spodziewać. Pierwszy kontakt smyczka z jego skórą powoduje, że jaśnieje mu przed oczami, a pośladki pieką nieludzko.
– Tylko jęknij i zamknę cię na strychu. Będziesz tam siedział ze szczurami.
Kobieta uderza go kilka razy. Robi to z rozmysłem, nie spiesząc się. Razy są bolesne. Sławek musi zagryzać wargi, żeby nie krzyczeć. Pojawiają się pojedyncze łzy. Nie dużo, nie jest mazgajem. Wreszcie słyszy jej oddalające się kroki i wzdycha z ulgą.
– Podejdź tutaj – przywołuje siostrzeńca.
Murena siedzi w fotelu. Smyczek wciąż znajduje się w jej ręku. Chłopak podchodzi i zgodnie z instrukcją, a dokładnie zgodnie ze wskazaniem smyczka, kładzie się u jej stóp w taki sposób, że jego przyrodzenie znajduje się na wysokości czerwonych pantofli ciotki.
– Natura cię hojnie wyposażyła – smyczek dotyka penisa i lekko w niego uderza – ale czy to upoważnia cię, żebyś sobie robił dobrze moimi pończochami?
– Nie – bąka pod nosem, twarz piecze go ze wstydu nie mniej niż tyłek.
– Powiem ci coś, o pończochach, które splugawiłeś swoim groteskowym kutasem – kobieta przewraca członek chłopaka na drugą stronę, wykorzystując do tego celu smyczek, jakby przewracała stek na grillu – nylony ...
... pojawiły się na początku lat czterdziestych. Nici używane do ich produkcji są jak żyłka wędkarska, ale o znacznie mniejszej gramaturze. Były szyte na miarę, nie to, co dzisiejsze samonośki. Para, którą owinąłeś sobie, ty mały gnojku – w przypływie złości szturcha penis smyczkiem, w odpowiedzi mięśnie prącia nieznacznie się naprężają – są wykonane na oryginalnej maszynie z lat pięćdziesiątych. Nie mają żadnych gównianych domieszek, są perfekcyjnie transparentne i dopasowane do kształtu nogi, choć jak czułeś, nie są elastyczne. To dzieło sztuki. Wiesz, ile kosztują takie pończochy?
– Nie wiem – nastolatek jest zaskoczony, ale sama myśl, że ta kobieta upokarza go, jest podniecająca.
– Sto pięćdziesiąt złotych – zsuwa pantofel ze stopy i podsuwa ją chłopakowi pod nos – zobacz, jak wykończone są pięty – przyciska stopę do jego nosa – no dalej, całuj ty perwersyjny, wynaturzony dewiancie.
Chłopak dotyka ustami podeszwy stopy Mureny. Nylon jest w tym miejscu opięty i odnosi wrażenie, że ogień z kominka odbija się w nich. Całuje ją. Najpierw niepewnie, ostrożnie w obawie przed kolejnym uderzeniem. Później bardziej zdecydowanie. Kobieta przesuwa nogę, aż nastolatek dociera do jej palców.
– Ssij – gospodyni rzuca zdecydowanym tonem.
Sławek ostrożnie wysuwa język i dotyka najmniejszego palca, po czym bierze go w usta. Liże i ssie, przechodząc kolejno, aż do ostatniego. Następnie Karolina trąca go stopą, niemal rozcinając mu wargę. Jej wzrok kieruje się na przyrodzenie ...