1. Ewa w Nowym Yorku - czas Apokalipsy


    Data: 09.06.2024, Autor: zdradzonyNY86

    ... rozpędzona moja dłoń wylądowała na jej twarzy. Ty kurwo . Pieprzysz się z obcymi facetami . Dajesz dupy każdemu kto wyciągnie po Ciebie rękę . Jak mogłaś rżnąc się z Pietią – powiedziałem ironicznie uśmiechnięty wymierzając kolejny cios w jej twarz.
    
    Nie bądź taki surowy – zażartował Pietia zadowolony z odbytego stosunku. . Ona dobrze to robi i ma piękne ciało a jak nie wierzysz to zapytaj tego kolesia który leży obok . W końcu posuwał ją tyle miesięcy śmiejąc się z Twoich rogów i opowiadał wszystkim jaką fajną masz dziewczynę która wali się z nim kilka razy w tygodniu – skwitował.
    
    Zabawa ich ciałem szła w najlepsze. Zobaczyłem siebie jakim nigdy nie byłem , bo zacząłem zachowywać się jak zranione zwierzę zapędzone w pułapkę. To chyba wpływ mojego kolegi który okazał się człowiekiem bezwzględnym i sadystycznym. Ale w końcu jesteśmy razem żeby dać im nauczkę i upokorzyć do końca. Żądza zemsty i nienawiści zawładnęła mną całkowicie do tego stopnia, że każdy ból zadany Ewie i jej kochankowi stał się pokarmem dla duszy. Zacząłem upajać się rolą oprawcy i sadysty który miał za nic ludzkie życie i godność . Stawałem się nim powoli. Traciłem siebie...
    
    Alter ego – stanąłem po drugiej stronie lustra jak Doktor Jekyll i jego druga natura - Mr. Hyde. Ale skończy się noc i jutro przyjdzie dzień. I kim właściwie będę? Czy mam wybór?
    
    Nieopodal łóżka , na stoliku przy lampie stała metalowa klatka . Jej mieszkaniec stawał się coraz bardziej nerwowy i głodny , nie wiedząc o tym że ...
    ... jego czas nadchodzi szybkimi krokami. Królewska uczta miała nastąpić niebawem. Nikita – niemy świadek Apokalipsy – „dnia kary końca i początku”.
    
    Podszedłem do łóżka wolnym krokiem spoglądając na ich gołe ciała. Leżały w bezruchu. Czułem podniecenie i chęć posiadania jej. Tylko dla siebie ale przy ich spojrzeniach obserwujących nasze zmagania i jej nagość wyzwalającą dzikie pożądanie.
    
    Ewa, powiedziałem cicho . Kręci mnie Twoje ciało i to że zaraz wsunę się do pochwy na jego oczach. Chcę żeby patrzył jak posuwam i upajam się Tobą i orgazmem który mi zafundujesz. Chcę żeby te oczy patrzyły z bliska jak wkładam kutasa między różowe płatki Twej ciepłej cipki i gwałcę Ciebie. Jak bawię się łechtaczką patrząc na prężące się ciało z rozkoszy i bezsilności. Pragnę upokorzyć Was do końca aby już nigdy nie było nadziei na coś innego bo zamykamy ten rozdział życia. Brutalnie i na zawsze. Nie ma już nas. Pozostaje pustka.
    
    Podszedłem ze stojącym kutasem spoglądając na nią wzrokiem zdobywcy. Ty kurwo, zerżnę Ciebie i nic nie masz do powiedzenia. Położyłem się na niej wsuwając powoli penisa do zalanego już mocno spermą krocza. Jestem w środku i każdy ruch przynosi ulgę posiadania jej dla siebie...Spocone ciało Ewy poruszające się bezwładnie jak łany zboża przy letnim wietrze zadziwiało swym pięknem. Jest moja na zawsze i do końca – pomyślałem wpychając coraz szybciej i głębiej kutasa spragnionego ciepła jej wnętrza.
    
    Pietia . Trzymaj jego łeb tak żeby widział wszystko a jego oczy ...
«12...91011...16»