Zapach słodkiej zemsty (I)
Data: 13.06.2024,
Kategorie:
Sex grupowy
Podglądanie
zemsta,
Mamuśki
Autor: Qkielka
... w spodniach penisa. Nie wytrzymuje i obniża dłonie w kierunku jej oazy. Wydepilowana taka jaką sobie wyobrażał cipka, jest mokra, jego palce całe pokryte w jej śluzie coraz mocniej i pewniej wiją się po jej sromach. Prawa dłoń coraz pewniej sobie poczyna z jej kroczem, lewa zaś brutalnie łapie ją za kruczoczarne włosy i ciągnie je tak by odsłonić piękną łabędzią szyję. Usta same kierują się na jej odsłoniętą część ciała i namiętnie pieszczą kawałek po kawałku, język kroczy po jej szyi powodując spotęgowaną gęsią skórkę. W połączeniu z penetrującymi palcami, Loren nie wytrzymuje i zaczyna odlatywać, nadchodzący orgazm jest silny, Tom widząc jak kobieta zaczyna dochodzić, mocnym ruchem odwraca ją do siebie plecami i szepcze do ucha.
- Poproś, to zrobię to na co masz ochotę. Mówiąc to Tom, wyciąga ze spodni swojego penisa i ociera nim o mokrą od soków pochwę.
- Proszę, zrób mi dobrze, chce byś mnie pierdolił, chce być twoją suką. Odpowiedziała, wiedziała, że facetów kręcą takie brudne rozmowy, wiedziała i dlatego zawsze prowokowała ich takimi pikantnymi słowami. W dodatku zawsze działało to na nich jak dodatkowa viagra, po prostu dostawali tego zwierzęcego instynktu.
Tom słysząc te słowa powolnym ruchem bioder, wbija się w jej już nie tak ciasną cipkę. Loren jęczy jak gwiazda porno, gdy kochanek łapie ją za dłonie i wykręca ręce do tyłu, stojąc odwrócona oddała w pełni kontrolę dla Toma. On szaleńczo wbija się, co raz to mocniej uderzając podbrzuszem o odstające ...
... pośladki kochanki. Odgłosy przy tym stają się coraz bardziej donośne, klapsy mieszają się z dźwiękiem wypływających soków. W tym momencie dla obojga nie liczy się nic, tylko rozkosz. " Pieprz mnie, dalej nie przestawaj, nie przestawaj" kobieta unosi swoje stopy na palcach by jeszcze bardziej poczuć wspaniałego członka. Wygięta do granic możliwości przyjmuje każde pchnięcie z jękiem rozkoszy. Jej cipka zaczyna kolejny raz odczuwać tak brutalne wejścia, swoje soki czuje już na wewnętrznej stronie ud. Wie że już niebawem ponownie dojdzie, znowu osiągnie orgazm. "Proszę skończ we mnie, chcę Ciebie poczuć w sobie, tak bardzo pragnę byś mnie zalał", krzyczy już na całe gardło. Tom nie potrzebował wiele, puścił ręce kochanki by mocnym ruchem złapać ją za biodra. Zmusił swoją siłą by Loren złapała się o poręcz łóżka, teraz ma idealne dojście do jej pizdeczki. Z całym impetem zaczyna penetrować jej jamę, czuje jak jego grzyb uderza o jej ściankę macicy. Teraz już nie ma odwrotu, chwila jeszcze tylko chwila... Jednocześnie, w tym samym czasie oboje osiągają orgazm, sperma zalewa jej całą cipkę. Wyciągając penisa widzi jak z jej szparki wyciekają osocza wraz z białym nasieniem, ona zaś stojąc na trzęsących się nogach, odwraca się do niego, klęka i zlizuje to co zostało na jego penisie. Temu wszystkiemu przygląda się, jego przyjaciel, a jej mąż.
- Tom, jesteś Tooooom? Mam sprawę...
Tom otwiera oczy, za drzwiami panuje cisza, słyszy tylko w oddali głos swojego przyjaciela. Odwraca się w ...