Nowy dom (III)
Data: 30.06.2024,
Kategorie:
szantaż,
lokatorzy,
Sex grupowy
Autor: Pustelnik
... mając innego pomysłu co kilkadziesiąt minut robił obchód wokół domu. Zasłony w łazience i pokoju sióstr nie pozwoliły na podejrzenie czegokolwiek, zaś w pokoju Magdy i pokoju chłopaków nie było żywej duszy. Słysząc śmiechy i wesołą atmosferę doskonale domyślał się gdzie znajduje się całe towarzystwo. Jego wyobraźnia podsuwała mu zaś wizje, z których realizacją problemy mógłby mieć nawet Tomek. Kolejny, właśnie wykonywany obchód, wprawił go w osłupienie. Paweł i Tomek nie zadali sobie jeszcze trudu umieszczenia w pokoju firanek przez co Jarek miał teraz idealny widok na Pawła obcałowującego brzuch Justyny. We chłopaku zawrzało, a czego nie był w stanie przyznać nawet przed samym sobą, najbardziej rozwścieczył go fakt, iż po Justynie wyraźnie było widać odczuwaną przyjemność. Widząc, że Paweł przeniósł dłonie na stanik Justyny nastolatek nie wytrzymał i w amoku rzucił kamieniem w szybę. Brzęk tłuczonego szkła otrzeźwił go na tyle, że zdążył uciec zanim ktokolwiek go zauważył.
***
Justyna głośno krzyknęła na dźwięk wybijanej szyby. Kamień przelatując przez pokój zdążył także uszkodzić stojak z płytami DVD należącymi do Tomka. Hałas dochodzący z pokoju chłopaków poderwał odpoczywającego Tomka i leżące obok niego dziewczyny, które pospiesznie zaczęły się ubierać. Pierwszy do pokoju wpadł Tomek, który zdążył narzucić na siebie jedynie dżinsy. Zastał ubraną Justynę stojącą obok łóżka, podczas gdy Paweł, który wciąż był bez koszulki wyglądał przez okno. Po kilku chwilach w ...
... pokoju znalazły się także pozostałe dziewczyny, wciąż nie do końca ubrane. Justyna szybko zauważyła, że Magda nie ma na sobie stanika, a sukienka Olki jest strasznie wymiętoszona. Przez moment zaczęła się zastanawiać jak daleko posunęli się w swojej grze.
- Nie wiem kto wybił tę szybę, uciekł zanim w ogóle zorientowaliśmy się co się dzieje – poinformował Paweł.
- To co teraz zrobimy? - zapytała wystraszona Magda.
- Jak to co? - westchnął Tomek – trzeba powiadomić właścicielkę.
- Żeby nie miała okazji obwinić o to nas – uzupełnił Paweł, który bardziej niż perspektywy pokrycia kosztów nowej szyby bał się wyrzucenia z tego mieszkania.
- Dobra, ja pójdę do Pani Ireny – powiedział Tomek zakładając świeżą koszulkę – wy tutaj ogarnijcie pobojowisko po imprezie i przebieżcie się. Opowiemy, że każdy uczył się grzecznie w swoim pokoju, a tu nagle wleciał kamień – poinstruował wszystkich.
***
Pani Irena była zszokowana informacją o wybiciu szyby. Tomek z trudem wyperswadował jej zamiar natychmiastowego udania się na miejsce zbrodni. Chcąc dać dziewczynom kilka dodatkowych minut przekonał właścicielkę lepiej będzie najpierw udać się przed dom i sprawdzić czy chuligan nie zostawił jakichś śladów oraz upewnić się, że żaden sąsiad nie pospieszy z ważnymi informacjami na temat sprawcy tego przestępstwa. Jako, że logika tej argumentacji była trudna do obalenia właścicielka przystała na pomysł chłopaka. Na jej nieszczęście na miejscu nie pojawił się żaden życzliwy sąsiad, zaś ...