-
Karolina. 21.
Data: 02.07.2024, Kategorie: Hardcore, Sex grupowy Autor: ---Audi---
... mnie... to teraz się zawstydziłem, trochę zaszalałem, byłem głupi...i jest mi teraz wstyd. - Przestań, nie o to mi chodziło... - Wiem, że nie mam prawa się nawet odzywać... rozumiem teraz już dlaczego odpowiadałaś tak jak to robiłaś... ja mówiłem pierdoły... a Ty się denerwowałaś na starego głupka... Bardzo Cię przepraszam... to było moje nieporozumienie... i jest mi wstyd... jeszcze raz przepraszam... - Nie tak to miało zabrzmieć... - Zmyliły mnie te wszystkie znaki od losu... te wspólne rzeczy... nigdy z nikim nie zbliżyłem się tak bardzo... i zbyt emocjonalnie do tego podszedłem... za bardzo... przepraszam jeszcze raz... Jesteś pragmatyczką, a ja głupim romantykiem... wybacz.. Znowu się rozłączył... Kurwa... jaką mam zdolność spierdolenia sprawy... Nie tak to miało być... !!! Miał powiedzieć tylko miłe słowo... I powiedział... chciałbym Cię przytulić... Jaka jestem głupia... trzeba było nawet skłamać... a ja o żonie.. Przecież wiedziałam... po cholerę zadzwoniłam... ? Teraz to już na pewno nie zasnę... Jestem beznadziejna... Już d**gi raz spierdoliłam... podpuszczam, cieszę się, że ktoś jest miły... gadam o seksie, facet dochodzi ze mną... a potem go jebię... I kurwa wiem przez kogo... !!! Przez jebaną wróżkę... gdyby tego nie powiedziała... to byłoby normalnie i miło. A tak robię jej na złość, losowi na przekór... A może jestem nienormalna... ? Tyle razy dostałam w łeb... i ciągle się stawiam... Ciągle walczę.... cholerna Merida waleczna... Przecież już dwa razy miała rację... a jak i trzeci, i czwarty będzie miała.... ? Jestem już głupia... mam się poddać losowi, bo tak ktoś powiedział... ? Iść jak prosię na rzeź ? Nie wiem... na prawdę nie wiem... A może mi się należy... ? Może nie miałam zaczynać, nie kochać tak mocno... wybrać inną drogę... ? I jakie teraz mam wyjście... ? Żadne..