Kuba. Lato z Natalią
Data: 30.07.2024,
Kategorie:
Nastolatki
wakacje,
Autor: Radeck
... zobaczyła wytrysk. Kuba sam to dokończył.
Moment siedzieli w milczeniu.
- Przepraszam cię, ty pewnie w namiocie liczyłeś na coś więcej, a ja, ja jeszcze tego nigdy nie robiłam i nie jestem jeszcze na to gotowa - Tłumaczyła się Natalia.
- Nie masz, za co przepraszać, widziałaś inaczej też można rozładować napięcie.
Kuba wciągnął bokserki i oboje wrócili do namiotu. Tutaj towarzystwo już grzecznie leżało. Położyli się i oni, ale po chwili Natalia zaczęła się ruszać, ściągając swoją górę z piżamy. Wzięła rękę Kuby i dotknęła nią swojej piersi przytulając się mocniej do niego. Rano w namiocie wszystkie dziewczyny paradowały topless. Natalia nie ma takich dużych piersi jak tamte dziewczyny, ale za to ma bardzo piękne, jędrne.
Przyjemnie spędzany czas nad jeziorem szybko mijał. Po południu jechali już z powrotem do domu.
Wanda spędziła weekend z Adamem. Pierwszy raz była w jego domu i przeżyła z nim upojną noc w jego sypialni. W ich domu widziała zdjęcia Natalii, wiedziała, że nie nocuje u koleżanki, tak jak mówił jej ojciec, ale nic mu nie powiedziała. Adam ją uprzedził, że jego córka źle traktuje każdą kobietę, którą on przyprowadza do domu, dlatego wcześniej jej nie zaprosił. Tłumaczył się, że musi córkę na to przygotować.
Adam w niedzielę popołudniu odwiózł Wandę. W drodze powrotnej spotkał koleżankę córki wraz z jej rodzicami, u której miała nocować Natalia. Dowiedział się, że Natalii u nich nie było. Koleżanka Natalii pod naciskiem swoich rodziców ...
... wyznała, że Natalia pojechała gdzieś nad wodę pod namiot.
Gdy Natalia wróciła do domu ojciec zrobił jej awanturę, nie chciał jej wysłuchać, powiedział jej, że ze szkoły ma wracać prosto do domu, bo pojadą do ginekologa.
Następnego dna Natalia powiedziała o wszystkim Kubie. Za nic nie chciała wrócić do domu. Po zajęciach w szkole poszli pospacerować, a potem do domu Kuby. Opowiedzieli wszystko Wandzie, pytając się ją czy Natalia może zostać u nich na noc. Wanda zgodziła się.
Natalia z Kubą leżeli już razem w łóżku, gdy usłyszeli, że Wanda z kimś rozmawia.
- To on! Skąd wie, że ja tutaj jestem? - przestraszyła się Natalia.
- Cicho, nie wie, posłuchajmy, co mówią.
Jej ojciec mówił teraz ciszej i nie było dobrze słychać, o czym mówią. Kuba wstał z łóżka i lekko uchylił drzwi z jego pokoju. Wrócił, położył się z powrotem obok Natalii. Teraz oboje wyraźnie słyszeli rozmowę w kuchni:
- Adam nie denerwuj się, na pewno jej się nic nie stało. Uspokój się, opowiedz mi wszystko.
- Wiem, że jest jej ciężko, wychowuje się bez mamy, ale nigdy nie chciała zaakceptować kobiety w moim towarzystwie. Jeżeli jej się coś stanie, to nie daruję sobie tego.
Moment ciszy - było słychać, że jej ojciec płacze.
- To oni się znają? - Zdziwiła się Natalia
- Tak spotykają się, ale nigdy jeszcze u nas nie był, zawsze tylko podwoził Wandę pod dom.
- To ty wiedziałeś, że to jest mój ojciec?
- Tak, od dnia, w którym on mnie wyrzucił i zabronił nam się spotykać.
- To, dlaczego ...