-
Korepetycje 2
Data: 07.08.2024, Kategorie: Pierwszy raz Hardcore, Oral Brutalny sex Autor: Angela93
Angela cała się trzęsła. Ponownie stałą przed drzwiami tego wielkiego domu, w którym ledwie dwa dni temu doznała tego upokorzenia. Starzy gnoja nie wiedzieli oczywiście o niczym i dla nich nadal udzielała korepetycji ich synowi. Synowi który potraktował ją jak tanią dziwkę. Jak ma się teraz zachować? Co zrobi gówniarz? Jak ma mu w ogóle spojrzeć w oczy? Jak ma sobie spojrzeć w oczy. Ubrała się dużo skromniej niż ostatnio. Jeansy, sweter, koszula na guziki zapięta pod szyje. Nie chciała ponownie tego przeżywać. Głos w domofonie powiedział żeby weszła. Że czeka u siebie. Otworzyła drzwi i przekroczyła próg. Od razu poszła do niego do pokoju. Rodziców jak zwykle nie było. Gnojek siedział rozwalony na kanapie czekał na nią. - No cześć. - Uśmiechał się obleśnie mówiąc to. - Ostatnia lekcja była dość owocna. Dostałem piątkę za wypracowanie - Cieszę się. - Angela nie do końca wiedziała na czym stoi. - Robisz postępy.- Miałaś do mnie mówić „Proszę pana”. - Zapomnij. Gnojek wstał powoli. Dziewczyna trochę się przestraszyła. Nie wiedziała czy ją uderzy czy co zrobi. Chłopak wyjął z kieszeni pieniądze i położył je na stole. - Zapomniałaś ostatnio wziąć kasy za lekcje. - Dzięki. - Tu masz też za dzisiaj. I Dodatek ode mnie za dzisiejsze usługi. Na stole leżało w sumie 80 złotych a kolejne trzy dychy gnojek rzucił na ziemie pod jej nogi. - Nie ma opcji gnoju. Zaczynamy lekcje. - Nie rozumiesz idiotko. Nie będzie lekcji. Będziesz mi służyć swoim suczym ...
... pyskiem na zawołanie. - Złapał ją za włosy i szarpnął drugą ręką sprzedał jej bolesnego liścia. Nie zdążyła się wyrwać, a on wykręcił boleśnie jej głowę. - Dostajesz kasę od moich starych. Nie wydaje mi się żeby taka tępa dzida miała inną robotę, więc to i inne biedne korki które dajesz to jest jedyna kasa jaką kiedykowliek zobaczysz. A ja mogę się upewnić żeby moi starzy nie dali ci już nawet złamanego grosza. Jeszcze namówię ich żeby poopowiadali o tobie znajomym którzy też ci płacą. Skończysz z niczym. Albo z kutasem w pysku. Odepchnął ją. Zatoczyła się. Chciało jej się płakać. Miał rację. Nie mogła znaleźć żadnej pracy. Udzielała korepetycji jemu i kilku jego znajomym. Wiedziała, że to jedyne pieniądze jakie może zarobić. Zrozumiała, że nie ma wyjścia. - I jak? - Gnojek zapytał. - Zatrybiłaś głupia cipo? - Tak.... proszę pana. - poddała się. Wiedziała że nie wygra. Jest skończona. Została dziwką tego gnoja. Za marne 20 zł za godzinę. - No szmato to teraz zdejmuj ten sweter z lumpeksu i spodnie. Posłusznie zaczęła się rozbierać. Jak zdjęła sweter kazał jej też zdjąć koszulę i stanik. Została w samych majtkach różowych z koronką. On w tym czasie usiadł i oglądał. Kazał jej się poobracać. Oglądał ją z każdej strony. Jej spore cycki były całkowicie odsłonięte. Palcem wskazał żeby podeszła i się wypięła. Dostała kilka siarczystych klapsów. Pośladki z miejsca zrobiły się czerwone. Jej do oczu napłynęły łzy. Głównie z bezsilności i upokorzenia. - Jak Ci się podoba ...