BIUROWA POMOC
Data: 23.08.2024,
Autor: Minka227
... naszym gościem, czas coś zjeść.
– Nawet nie poczułam, że jestem głodna, chociaż zawsze po seksie chce mi się jeść.
– A więc jedzmy, bo musimy mieć siły.
– To jeszcze nie macie mnie dosyć?
– Oj, nie proś Boga, abyśmy mieli Cię dosyć.
– Dana, dlaczego onanizujesz się w pracy?
– Nie wiem... może robię to podświadomie? Po prostu przychodzi ochota i muszę wtedy to robić.
– Od poniedziałku koniec z tym.
– Słucham?
– Będziesz się pieścić tylko wtedy, kiedy Któryś z nas Ci pozwoli. Nawet paluszek nie może tam wejść, zrozumiałaś?
– Ale Dominik, dlaczego? Ja po prosu nieraz muszę...
– To wtedy przyjdziesz do nas i rozwiążemy sprawę.
– Do was? W pracy?
– Tak.
– Jesteś, skarbie na nas skazana. Dopóki pracujesz u nas podlegasz nam.
– Zresztą w angażu masz punkt: i wykonywać wszelki inne polecenia przełożonych.
– Podlegać będziesz bezpośrednio Darkowi, on, że tak powiem, będzie decydował o Tobie. Masz wykonywać wszystkie jego polecenia.
– Czyli stałam się Waszą kurewką?
– Jeśli wolisz to tak nazwać, to niech Ci będzie.
– Jednak od Ciebie i tylko od Ciebie będzie zależało jak będziesz traktowana.
– I żebyśmy się dobrze zrozumieli: to, że pieprzymy się nie oznacza, że będziesz miała fory w pracy.
– Jesteś dobra pracownicą i taką pozostań. A teraz skoro trochę posililiśmy się chodźmy na górę.
– Dawid, weź drinki, bo zapewne będą nam potrzebne. Dana, nie patrz się tak. Nie bój się. Nie skrzywdzimy Cię.
– Wiem. Daj tego ...
... drinka. .. Piękną masz Dominiku sypialnię.
– Dziękuję. Wiesz przecież, że lubię luksus.
Dominik zsunął szlafrok z jej ramion. Sami panowie także zrzucili swoje. Została pchnięta na łóżko na plecy. Darek wziął stojący na szafce jakiś balsam i nalał każdemu na dłonie. Delikatnie zaczęli ją masować. Dominik zaczął od lewej nogi, Darek od prawej a Dawid od rąk. Czym bardziej zbliżali się do okolic intymnych tym bardziej masaż zamieniał się w pieszczotę. Balsamując uda w okolicach krocza nie dotknęli drażliwych miejsc. Tak samo balsamując brzuch i piersi nikt nie dotknął nabrzmiałych sutków. Polecili jej przewrócić się na brzuch. Kiedy wstępnie nabalsamowali kazali jej przesunąć się na środek wielkiego łóżka. Miała oprzeć się na łokciach i kolanach jednocześnie wypinając pupę. Nogi miała lekko rozsunąć. Spostrzegła, że Dawid wziął inną butelkę i także nalali sobie po odrobinie.
– Skarbie, chcemy Cię wprowadzić do krainy, jakiej nie znasz.
– Jeszcze niżej cycuszki, wysuń ręce do przodu...o, tak dobrze. Nie bój się niczego, nie skrzywdzimy Cię, tylko rozluźnij się.
Zaczęli pieścić jej pupę kolejny już raz tego wieczora. Dwóch masowało pośladki , Dominik znajdując się bezpośrednio za Daną przesuwał palcami po rowku dojeżdżając do cipki. Główną uwagę poświęcił kakaowemu oczku. Delikatnie naciskał, ponownie kapnęli eliksirem w samo oczko – pomogło. Pomału zaczynało się otwierać. Koledzy masując rozciągali pośladki. Dominik pomału wsadzał wskazujący palec. Dziurka z trudem, ale ...