1. BIUROWA POMOC


    Data: 23.08.2024, Autor: Minka227

    ... zdziwiona i zaniepokojona. Czyżby zrobiła coś nie tak? Jednak kutas ponowne wsuwał się w jej nadal ciasną cipkę. Tym razem wędrówka miała szybsze tempo. I ponownie Darek wysunął się. Na jego twarzy Dana dojrzała diabelskie błyski. On wiedział! Wiedział, że ją doprowadza do szaleństwa. Chciała pieścić członki Dawida i Dominika, ale nie za bardzo mogła się na tym skupić. Pragnęła, aby Darek w końcu ją zaspokoił. Z jej ust oprócz dźwięków rozkoszy dało się słyszeć:
    
    – Błagam.... skończ..... nie wytrzymam.... zwariuję.... błagam.... spuść się we mnie...błagam... zrobię co zechcesz...
    
    Darek w końcu posłuchał Danki. Kiedy włożył ponownie całego w ociekającej dziurki zaczął ją szybko i mocno posuwać. Wznosiła się na wyżyny. Orgazm gonił orgazm. W końcu poczuła pulsowanie i strzał spermy. Kiedy wysunął się stanął nad głową dziewczyny i resztki spermy znalazły się ponownie w jej ustach. Kiedy jeszcze oblizywała członka poczuła, że w jej wciąż pulsującą dziurkę wsuwa się kolejny kolos. Rzuciła okiem. To Dominik. Ponownie strach pojawił się w jej oczach. Pamiętała go z robienia laski. Był „szczuplejszy” od członka Darka, ale dłuższy. Dominik od razu zaczął ostro posuwać. Darek pochylił się nad biustem dziewczyny. Mocno miętosił je, całował ssąc aż do bólu. Dawid tymczasem wsadził swojego kutasa dziewczynie do ust i najzwyczajniej w świecie posuwał ją. Danka straciła poczucie świadomości: była w raju , i wznosiła się coraz wyżej. Orgazm gonił orgazm. Obaj panowie doszli prawie ...
    ... jednocześnie. Pomimo fizycznego wykończenia oblizała im członki. Na końcu skulił się w fasolkę. Zapadła jakby w drzemkę, z której wyrwała ją wanna z ciepła wodą pełna jakiś olejków. Otworzyła oczy. To Darek wsadzał ją do wody.
    
    – Byłaś wspaniała. Należy Ci się trochę przyjemności.
    
    – Jeszcze nigdy nie przeżyłam czegoś takiego.
    
    – To dopiero początek, skarbie. Odpocznij, wrócę za chwilę.
    
    Została sama. Dłoń wsunęła między nogi. Jeszcze czuła pulsowanie mięśni podbrzusza. Po około 15 minutach wszedł Darem z Dawidem.
    
    – Jak nasza kochana pitunia? Boli?
    
    – Troszkę. Pan Bóg Was wszystkich hojnie obdarzył.
    
    – Wstań. Pomożemy Ci. Nogę podnieś na brzeg wanny. Trzymam Cię, nie obawiaj się. Dawid posmaruje Ci wnętrze myszki.
    
    – Co to jest?
    
    – Nasz specyfik na szybką regenerację.
    
    – Ouuu...
    
    Dawid delikatnie, ale i stanowczo wsunął cztery palce do cipki i smarował jej wnętrze. Kiedy skończył z powrotem kazali jej się położyć w wannie. Darek dopuścił ciepłej wody i wyszli. Przyjemne ciepło zaczęło jej się rozchodzić tam, gdzie jeszcze niedawno buszowały kolosy. Wkrótce poczuła jak wnętrze cipki skurcza się. Wsunęła palec – było ciasno, może ciaśniej niż przed przyjściem tutaj. Przyjemne ciepło rozchodziło się na całe ciało. A jednocześnie czuła wewnętrzne podniecenie. Pewnie sprawiły to dodatki do wody. I kiedy Darek wrócił z grubym ręcznikiem Danka była jak nowo narodzona. Pozwoliła się wytrzeć. Została otulona białym szlafrokiem i zaprowadzona do jadalni.
    
    – Jesteś ...
«12...567...»