Modelka nimfomanka 2
Data: 25.08.2024,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: Gierczinio
... lecz dzisiaj założyłam tą odważniejszą. Były to koronkowe czarne stringi. Tylna część majtek pięknie wchodziła w tyłek, jeszcze bardziej podkreślając moje idealne kształty. Wypinając dupę w stronę Marcela myślałam o seksie analnym z nim.W końcu znalazłam kąpielówki i musiałam się przebrać. Gdy siedziałam zasłoniona i zdejmowałam majtki, czułam podekscytowanie. Bycie bez majtek w jego obecności sprawiło, że zrobiłam się mokra. Miałam ogromną ochotę wskoczyć teraz na niego i się z nim pieprzyć, ale zapewne rodzice nie byliby z tego faktu zadowoleni. Marcel zdążył się już przebrać przede mną. Siedział teraz w pozycji zasłaniającej zwód.Gdy wszyscy się już przebrali, ojciec Marcela zaproponował, by iść do wody.- Dzisiaj odpuszczę sobie, źle się trochę czuję, ale jutro już na pewno z wami pójdę – powiedziałam.- Ech, no dobrze – powiedział mój ojciec i poszedł w stronę wody.Marcel popatrzył się w moją stronę. Chyba pytał w ten sposób, czy może iść. Kiwnęłam głową, a on poszedł. Ja chciałam być czysta dla niego, on nie musiał być dla mnie. Jego spocony penis wręcz jeszcze bardziej mnie podniecał.Wszyscy powracali z wody, a ja się opalałam nasmarowana olejkiem. Leżałam brzuchem do dołu, więc wszyscy mogli oglądać moje ciało i przede wszystkim pupę.Po kilku godzinach, uznałam, że nadszedł ten czas. Podniosłam się z ziemi.- Chyba pójdę do toalety, ale za cholerę nie pamiętam gdzie jest.- Jak to nie wiesz? – zapytał mój tata.- A no widzisz…- Ja mogę zaprowadzić! – przerwał mi ...
... Marcel. Akurat też muszę skorzystać.- No dobrze – powiedział ojciec i wrócił do czytania.Wstałam i poszłam z Marcelem w stronę toalet. By do nich dojść, trzeba było wyjść z plaży.- Nie mogę się doczekać – powiedziałam- Ja też – odpowiedział Marcel. Z jego postawionych włosach na żel nie było już śladu, podczas kąpieli wszystkie zapomniały o wcześniejszym ułożeniu. Gdy wyszliśmy z pola widzenia rodziców, złapałam Marcela za dłoń.- Podobam ci się?- Ty? Mega, jesteś najładniejszą dziewczyną, jaką kiedykolwiek widziałem.- A co chciałbyś mi zrobić w toalecie?- Marzę o spróbowaniu smaku cipki. Koledzy mi o tym opowiadali, jestem naprawdę ciekawy.- Dzisiaj spróbujesz. Marcel się uśmiechnął.- Dlaczego chcesz się ze mną kochać? Nie jestem atrakcyjny, a ty mogłabyś mieć każdego tutaj. Nie da się na ciebie nie patrzeć i nie poczuć mrowienia w majtkach.- Nie wiem dlaczego, ale cholernie mnie podniecasz. Żebyś wiedział, ile rzeczy chcę z tobą robić.Marcel się zaczerwienił.- Wczoraj było nieziemsko. Wiesz, mam wrażenie, że śnię; nawet w marzeniach nie wyobrażałem sobie czegoś takiego, a jednocześnie nie czuję się zupełnie dobrze. Mega mnie podniecasz, a jednak czuję z tobą jakąś inną bliskość. Z jednej strony mnie podniecasz, z drugiej jesteś dla mnie naprawdę jak siostra. To jest dla mnie lekko dziwne.- W takim razie będziesz musiał polubić kazirodztwo, bo seks ze mną będzie codziennością.- Naprawdę?- Tak, mówi…- Poczekaj, tu jest Toi Toi.- Za mało miejsca, idziemy do łazienki ...