-
MW-Ibiza Rozdzial 43 Amnesia
Data: 17.11.2019, Kategorie: Nastolatki Autor: Maciej Wijejski
... tańczymy wolno, przytuleni, nie jedyni zresztą. Z pewnością nie jestem też jedynym, który trzyma w dłoniach pośladki partnerki. Po pewnym czasie koło nas pojawia się Ala tańcząca z Bjőrnem. Zresztą „tańcząca” to złe określenie, niedźwiedź trzyma ją w uścisku, głowa Ali spoczywa na jego ramieniu, jej nogi majtają jakieś pół metra nad ziemią. - Tak właśnie było – krzyczy do mnie Maleńka – namierzał mnie długo, długo walczył z wrodzoną nieśmiałością, ale jak już podszedł, od razu mnie tak złapał za biodra i podniósł wysoko w powietrze. Tylko, że spódniczka mi się podwinęła, no i z miejsca zakochał się w mojej cipce! - Zakochałem się w jej cipce! – krzyczy do mnie równocześnie Bjőrn. Wyraźnie się rozkręca. Wszystko to widzą i wszystko słyszą Nicole, Wiśka i Magda, z którymi bawię się cały wieczór. Z wtulonymi we mnie kuzynkami, z dłońmi na ich tyłeczkach, obserwuję solowy popis Nicole. Dziewczęta też darzą mnie coraz śmielszymi pieszczotami; przed chwilą, kiedy tańczyłem z Nicole, obdarzały nimi siebie nawzajem. - Bo myśmy wczoraj wieczorem trochę ćwiczyły – zdradzają mi prosto do ucha. - Na manekinie? - Hahaha… na sobie nawzajem. - Opowiadajcie! - …A potem lizałyśmy sobie... - Pizdy – dopowiada ta druga. - Podoba mi się takie nazywanie rzeczy po imieniu. - Ta to się nie pierdoli! - Ależ oczywiście, że się pierdolę, kochanie! Dzisiaj ci to udowodnię. * * * - Ładnie ci stanął – mówi Lola chwytając Jarka przez spodnie – pokaż mi ...
... go. Głośno mówi, musi, muza jest ogłuszająca. Chłopak czerwienieje, jest skrępowany obecnością siostry, że też akurat musiała się napatoczyć! - Już od rana mu stoi, zauważyłam – krzyczy Wiśka i znika w tańczącym tłumie. Jarek nie wie, gdzie oczy podziać. - Nie przejmuj się, to normalne, że go oszczędzałeś przed imprezą. Jeszcze gorzej! A ona się śmieje i nie puszcza. W końcu cofa rękę. Ale tylko po to, by zadrzeć spódniczkę. Pod spodem biały trójkącik materiału niewiele zakrywa. A gdy Lola odchyla go palcem – już nic. Gładko wygolona cipka przyciąga wzrok chłopaka, niczym magnes. - Spuścisz mi się do majteczek? - Że co?! - No wiesz, jestem porządną dziewczyną i nie bzykam się na pierwszej randce… - Ale… - Ale zaraz jaja ci pękną, więc się zlitowałam. Ulżyj sobie. Poza tym lubię patrzeć, jak się chłopak masturbuje. Nie tak to sobie Jarek wyobrażał. A dużo sobie wyobrażał i rzeczywiście wciąż mu stał. A ona wciąż odchyla te majtki, czeka. Chłopak czuje, że nie zdzierży dłużej. Lola z zadowoloną miną przygląda się, jak Jarek majstruje przy rozporku. A oto i on, jego wysokość kutas. - Kawał chuja! Ten komentarz dodatkowo kręci Jarka. Przygina członka w dół celując w łono Loli. - Naprawdę, chcesz, żebym.. - Tak. Zwal sobie konia. Czy nie tak mówicie? Dużo mu nie trzeba, parę ruchów ręką i kolejne strugi nasienia trafiają to w brzuszek, to w pępuszek, to prosto w szparkę. Gdy sperma już tylko wypływa, Lola przejmuje pałeczkę. Wyciera ...