1. Kamila nauczycielka (I). Urugwajski wywiad


    Data: 23.11.2019, Kategorie: nauczycielka, uczeń, internet, Autor: Falanga JONS

    ... znalazł w liceum chyba przez przypadek. Zadufany w sobie lekko Bartek, syn zamożnych rodziców, też nie wzbudzał sympatii. Dobra, postanowiła wypisać listę tych sześciu imion.
    
    "Napisz mi najpierw, czy nie jesteś żadnym z nich?"
    
    "To zagęści krąg podejrzanych" odpisał ostrożnie Łukasz, nie rozumiejąc za bardzo intencji nauczycielki.
    
    "Twój wybór, albo to, albo nie dostaniesz numeru"
    
    "Dobrze, nie jestem żadnym z nich", chłopak aż podskoczył na myśl o tym, że za chwilę może mieć numer swojej wychowawczyni.
    
    "Skąd mam mieć pewność?"
    
    "Słowo honoru", zapewnił żarliwie Łukasz. "Przecież nie byłoby sensu, gdybym ściemniał", gorączkowo usiłował znaleźć jakiś bardziej sensowny argument.
    
    Fakt, nic lepszego nie napisze – pomyślała Kamila, jakby odpowiadając telepatycznie na jego usprawiedliwienia. Cóż, miała przecież dwa telefony, numer tego mniej ważnego może podać bez większych oporów.
    
    "No to łap" napisała i wystukała dziewięć cyfr. A i sama chyba dopiero po chwili uświadomiła sobie co zrobiła. Że właśnie dała wyraźny sygnał swojemu uczniowi, by ten mógł jej wydawać polecenia dotyczące skąpego ubioru. A co będzie dalej? Nie wiedziała, bo cała sytuacja zabawy we flirt z sympatycznym uczniem wpędzała ją w bardzo błogi stan.
    
    "Dziękuję, co za niespodzianka", gapił się z otwartymi ustami na monitor patrząc z niedowierzaniem na tekst wiadomości.
    
    "Ale do tego, żeby wypełnić polecenie jeszcze długa droga", odpisała szybko Kamila, jakby wstydząc się swojej uległości i ...
    ... usiłując doprowadzić do porządku chłopaka, który teraz pewnie zaczął sobie wyobrażać niestworzone rzeczy.
    
    "Wiem, wiem" odpisał pospiesznie Łukasz, ale podniecenie jakie poczuł kazało mu kontynuować temat najbardziej jak się tylko dało. "I dobrze, że tego bardziej skąpego nie założy pani w dzień, bo mogłaby się jakaś niespodzianka wymknąć na zewnątrz..."
    
    "Jaką niespodziankę masz na myśli?"
    
    "No na przykład jakieś fragmenty włosów w bardziej intymnych miejscach, to by na pewno przyciągnęło wzrok kolegów..."
    
    "O to się nie bój, nic nie widać".
    
    "Tak? Czyli depiluje się pani bardzo starannie? A w ogóle na zero, czy jakiś paseczek zostaje?" uśmiechnął się, starając się sprytnie wyciągnąć interesujące go informacje.
    
    "Z reguły zostawiam pasek", odpisała Kamila zdumiona swoją bezpośredniością.
    
    "Chętnie bym to zobaczył", odpisał Łukasz nie mniej zdumiony swoją otwartością jak i śmiałą odpowiedzią swojej nauczycielki. Zaczęło mu się kręcić w głowie. Oto cudowna nauczycielka zdradza przed nim swoje bardzo intymne tajemnice. Co jeszcze uda mu się wyciągnąć?
    
    "To akurat nie jest możliwe", odpisała twardo chcąc uciąć temat, który zaczął wybiegać za daleko i sprawiał, że kontrolowała się coraz mniej.
    
    "A co jest możliwe?", starał się kurczowo trzymać wątku.
    
    "To nie ja tu zadaję pytania...", rozdarta Kamila zostawiła decyzję rozmówcy.
    
    "No dobrze, to może zrobimy tak...", podchwycił haczyk Łukasz. "Zadam kilka, powiedzmy trzy pytania i pójdziemy spać?"
    
    "Śmiało ...
«12...456...»