Czesc szesnasta: Magda czesc II
Data: 26.11.2019,
Kategorie:
Romantyczne
Autor: Michal Story
... ostatni guzik został pokonany odsunęła się ode mnie, rozchyliła mi materiał koszuli i szybkim ruchem unosząc wysoko ręce zrzuciła bluzkę. Nie spodziewałem się takiego widoku, miała tylko nieco większe piersi niż w młodości, ale nadspodziewanie jędrne, jak u młodej dziewczyny. Blizny były ledwie widoczne.- Łał, są piękne - wykrztusiłem.- Dziękuję.- Nie takie je zapamiętałem...- Po dwóch ciążach urosły i obwisły, to lekko je poprawiłam.- To są implanty?- Nie, wariacie, podniesione, usunięty nadmiar skóry i wystarczyło.- Rewelacja, stanik ci zbędny... - musnąłem kciukiem koniuszek jej sutka, wydawało mi się, że zareagował lekko się podnosząc.- Kochaj się ze mną - wyszeptała niespodziewanie, ucinając rozmowę o piersiach. W jej oczach widziałem smutek i prośbę.- Magda, skarbie, co się dzieje?- Nic, po prostu w nocy długo nie mogłam zasnąć i tak bardzo chciałam cię poczuć, jak kiedyś.- Ja też wczoraj o tobie myślałem - oczywiście to, że miałem dwa orgazmy myśląc o niej pozostawiłem dla siebie.- I będę z tobą szczera, moje życie damsko-męskie w zasadzie nie istnieje.- A mąż? Przecież masz męża...- Nie interesuję go, Majkel, proszę nie ciągnij tego tematu - jej smutkiem można było kroić gęstą atmosferę. Spróbowałem rozładować napięcie.- Myślałem, że to dlatego, że się stęskniłaś do mężczyzny swojego życia.- Bo się stęskniłam - przytuliła się do mnie trochę zbijając mnie z tropu - kochaj się ze mną.Bez słowa pocałowałem ją, odsunąłem się nieco i obróciłem hoker tak, aby była do ...
... mnie tyłem. Sięgnęła wysoko do mojej głowy a moje ręce znalazły się na obu jej piersiach. Wygięła się w lekki pałąk, eksponując dwa efekty pracy chirurga jeszcze bardziej. Miałem już w rękach piersi po zabiegu, ale z implantami wewnątrz. Jej były naturalne w dotyku a sutki małe, ale twarde jak skała.Prawa ręka zjechała w dół wzdłuż jej brzucha aż do guzika spodni. Nieśpiesznie wsunąłem pod niego palce i po sekundzie jej spodnie były rozpięte. Objąłem ją całym ramieniem jakby nie chcąc aby uciekła, dłonią pieściłem jej szyję, gorącym oddechem omiatałem kark, jej krótkie włosy pachniały świeżością. Palce pomalutku, dozując napięcie zsunęły zamek jej spodni w dół, znad jej ramienia dostrzegłem, że lekko rozchyliła nogi. Na razie zabrałem rękę, palce wplotłem w jej włosy i lekkim naciskiem pochyliłem jej głowę. Maleńkie włoski na jej karku w świetle lampy nad barem sterczały pionowo, gęsia skórka pokrywała każdy centymetr jej skóry. Obejmowałem ją mocno ciesząc się dotykiem skóry jej pleców na torsie. Moje ręce szalały po jej ciele jakby próbując sobie wynagrodzić lata rozłąki.W końcu moja dłoń zawitała ponownie poniżej jej pępka, Magda obróciła się lekko, wygięła głowę do tyłu aby móc się ze mną całować. Smakując jej język i usta wsunąłem dłoń w szczelinę jej rozpiętych spodni, w której widać było czerń majtek. Wsunąłem pod materiał palce, powoli dłoń zniknęła w całości a palce po gładkiej skórze dotarły do jej gotowej już cipki. Nie wyczułem nawet najdrobniejszego włoska, była ...