1. Sasiadka w potrzebie IX (Marta - pierwsza krew)


    Data: 10.12.2019, Kategorie: Pierwszy raz Autor: Adam

    Niedziela nie zapowiadała początkowo żadnych emocjonujących chwil, nie spałem już od 7 , wcześnie pojechałem do rodziców na wieś, nie miałem w zasadzie nic do roboty. Dostałem SMS-a od Marty z informacją, że jej pociąg planowo będzie na dworcu o 19:45, cała podróż miała trwać 2 godziny. Ponieważ miałem czas, stwierdziłem, że bez sensu jest aby młoda wlekła się sama pociągiem skoro ja do miejscowości jej ojca mam jakieś 80 km, co oznacza nieco ponad godzinę jazdy autem. Zadzwoniłem do niej mówiąc, że mogę po nią przyjechać swoim autem, tylko niech poda adres. Było to w moim przekonaniu bezpieczniejsze rozwiązanie. Marta ucieszyła się z propozycji, ja też byłem zadowolony, w końcu dla samego urozmaicenia przejadę się kawałek. Miałem Volkswagena Polo z 99 roku, fajne studenckie auto. Czarny, trzydrzwiowy samochodzik z fajną alufelgą w dodatku w wersji open air czyli wyciętą środkową częścią dachu, która zamykana była prostokątnym kawałkiem brezentu. Namiastka cabrio. Lubiłem ten samochód. Dwa lata temu nabyłem je w Niemczech gdzie spędziłem całe wakacje tyrając na budowie. Zdziwiłem się, że auto kupiłem z miesięczną wypłatę, w Polsce było to nie do pomyślenia.Podróż przebiegła bardzo przyjemnie, z rozsuniętym dachem, nieśpiesznie podjechałem pod wskazany adres dając znać sms-em, że już jestem. Po chwili z niskiego 4 piętrowego bloku wyszła Marta ze swoim ojcem, który niósł jej małą walizkę. Widać było, że jest lekko wcięty i jakiś taki wkurwiony. Bacznie mi się przyglądał, ...
    ... oceniając mnie ewidentnie. Podał rękę od niechcenia mrucząc pod nosem swoje imię. Szybko wpakowaliśmy się do auta odjeżdżając.„Ojcu powiedziałam, że jesteś nowym facetem mamy” - powiedziała nie ukrywając zadowolenia.„Jezu, nie wiem czy to dobry pomysł, żebyś matce przypadkiem nie namieszała w życiu” - zaniepokoiłem się.„Skoro on mógł uprawiać seks z młodszą dziewczyną, to dlaczego mama nie może z młodszym iść do łóżka” - dodałaPowrót minął szybko, gadaliśmy o pierdołach i momentalnie zleciał czas. Już w bloku w windzie Marta zapytała wprost:„Mogę dziś u Ciebie spać? Nie będę się z niczym narzucać, nie będziemy nic robić” - zapewniła.„No dobra, wiem, że Twoja mama jest w pracy, ale ma być grzecznie” - odrzekłemMiałem oczywiście chęć na jej 16 letnie ciało, ale spotykałem się nieformalnie z jej matką, więc nie chciałem jeszcze bardziej komplikować sobie życia, tym bardziej, że już ostatnio coś tam między nami się wydarzyło.Tak czy inaczej o 21 Marta pojawiła się u mnie ubrana w błękitną koszulkę z krótkim rękawem i w krótkie, obcisłe, białe spodenki w różowe kwiatki. Włosy miała spięte do tyłu. Leżałem w łóżku w bokserkach i koszulce, przeglądając coś w telefonie. Wyglądała obłędnie, chcąc ukryć wybrzuszenie w kroczu okryłem się kocem. Natychmiast wgramoliła się na łóżko pytając:„co robisz?”„odpisuje koleżance z pracy”„dziewczyny Ci dały spokój bo pojechały na festiwal, to pewnie szukasz kogoś kto pomoże Ci opróżnić jajka” - zadrwiła. „Kochałeś się z moją mamą, jak mnie nie było?” - ...
«1234»