1. Żona Suka kancelaryjna


    Data: 13.12.2019, Kategorie: Sex grupowy Tabu, Anal Autor: Bull__cuckold

    ... oczy Asi.
    
    - Oczywiście nie omieszkam o tym pamiętać – odpowiedziała żona ale w sposób nie zbyt miły.
    
    Próbując ratować sytuację i zakończyć czym prędzej tę rozmowę rzekłem:
    
    - Żona miała trudny dzień a ponadto jest bardzo głodna – przełknąłem ślinę i powtórzyłem – bardzo głodna. Nie wiem dlaczego tak zrobiłem. Ale kiedy powtarzałem koniec zdania spojrzałem Panu Heniowi prosto w oczy. Kiedy zobaczyłem ten błysk w jego oczach wiedziałem, że nie powinienem powtarzać tych dwóch wyrazów.
    
    - Proszę opuścić okno – rzucił Pan Henio i rozpoczął obchodzenie samochodu
    
    Żona nie była świadoma treści naszej rozmowy. Siedziała głęboko w fotelu wyłączona z naszych męskich rozmów. Kiedy mężczyzna zaczął obchodzić samochód Asia wydobyła się z letargu, opadająca z jej strony szyba wydała miły pomruk a Asia spojrzała mi w oczy ale nie zadała żadnego pytania, chyba oczekując na dalsze wydarzenia. Pan Henio nachylił się i przekraczając głową linię otwartej szyby bez najmniejszego skrępowania powiedział:
    
    - Pan Tomasz powiedział, że jesteś bardzo głodna suko! Masz szczęście bo dziś jeszcze się nie spuszczałem! Następnie właściwie w tym samym czasie złapał za klamkę, otworzy na oścież i rozpiął rozporek. Asia niewiele miała czasu na jakąkolwiek reakcję bo zaraz jej kark został objęty mocnym uściskiem a jej głowa nakierowana na powiększający się sprzęt strażnika. W pierwszej chwili żona próbowała się wyswobodzić się z ręcznej pułapki ale jej usytuowanie w fotelu udaremniały swobodne ...
    ... ruchy. Patrzyłem na cała sytuację i nawet przez myśl mi nie przyszło sprzeciwić się. Byłem zaskoczony i podniecony cała tą sytuacją. Ukradkiem rozglądałem się przez szyby samochodu czy przypadkiem nie ma nikogo w pobliżu. Wtedy usłyszałem:
    
    - Podciągnij jej kieckę, chcę zobaczyć to cudo o którym mówił Pan Prezes.
    
    To oni sobie o nas rozmawiają, pomyślałem. Prezes z jakimś cieciem! Nachyliłem się, moja klatka piersiowa znajdowała się tuż nad dźwignią zmiany biegów. Byłem gotowy siłą podwinąć materiał nawet wbrew Asi, dlatego oburącz złapałem za końcówkę materiału i zacząłem go podciągać. Wbrew moim oczekiwaniom Asia uniosła uda aby ułatwić mi zadanie.
    
    - No ładna, rozchyl jej wargi!
    
    Wykonałem polecenia strażnika a żona jeszcze bardziej rozchyliła uda wystawiając jedną nogę na zewnątrz samochodu.
    
    - Faktycznie jest taka ciasna?
    
    - Bardzo, jak nastolatka! Ciaśniutka i zawsze bardzo mokra a i zazwyczaj bardzo chętna – mówiłem o Asi jakby nie była moja żoną tylko zwyczajną dziwką. A teraz Prezes postanowił ćwiczyć jej tyłek aby jebać ją na dwa baty, zobacz!- rozwarłem pośladki żony aby Henio zobaczył cyrkoniowe oczko tkwiące w jej tyłeczku.
    
    Naszą rozmowę przerwało hałas bulgotania wydobywający się z ust a właściwe gardła Asi. Obydwoje spojrzeliśmy w stronę mojej suczki.
    
    -No chyba jej za głęboko nie biorę? – zadał pytanie
    
    -Nie, nie przejmuj się niech suka ćwiczy gardziołko. W kancelarii będzie często służyło – odpowiedziałem mechanicznie.
    
    Henio powoli wyjął ...
«12...515253...72»