1. Sasiadka w potrzebie XXI (Patrycja wraca)


    Data: 14.12.2019, Kategorie: Nastolatki Autor: Adam

    ... dodał kręcąc z niedowierzaniem głową.„Oj, to jedna z lepszych sztuk, podoba mi się, jest naprawdę dobra” odrzekłem z uśmiechem.Po chwili Pati wróciła z łazienki i siadła między nami.„A co z Elizą? Pozwoliła Ci tu przyjść? Wie, że tu jesteś? Zapytałem chcąc wiedzieć na czym stoje.„Wie, już nie muszę się jej pytać o zgodę, Eliza Cię odpuściła, od 1,5 tygodnia ma chłopaka, więc masz z nią już spokój. Teraz mogę nawet zostać Twoją dziewczyną, jak tylko miałbyś ochotę. Miałbyś ze mną dobrze, mógłbyś mnie jebać kiedy chcesz i z kim chcesz, no i koleżanki mogłabym czasem przyprowadzać, nie pożałowałbyś” - dodała, po chwili sztucznie się śmiejąc, tak jakby zorientowała się, że palnęła głupotę. Chociaż w głębi duszy wiedziałem, że miałbym z nią raj, to jednak nie miałem ochoty się wiązać.Sięgnęła po kieliszek wypijając go duszkiem.„Kamilek, nie krępuj się, jak będziesz gotów, to działaj, tak kurewka jest do Twojej dyspozycji” - rzuciłem do kumpla.„Chciałbym ją zapiąć w tyłek” odpowiedział zapatrzony w nią jak w obrazek„Jest za długi, nie dam rady” - skwitowała zaniepokojona Patrycja„Nikt się nie pyta Ciebie o zdanie, będziemy robić co nam się podoba” - uciąłem krótko„Na kolana” - warknąłem a dziewczyna posłusznie wykonała polecenieKiedy uklęknęła na podłodze, obaj podeszliśmy do niej z już sterczącymi kutasami, w taki sposób aby mogła oba na zmianę obciągać. Kiedy jej usta pieściły jednego z nas, wolną ręką stymulowała drugiego, tak aby każdy był zadowolony. Znów nastąpiła ...
    ... kulminacja podniecenia, wtedy wpadłem na pomysł, żeby przejść na łóżko i zrobić typową „kanapkę”. Kiedy już obaj byliśmy w pełni na „baczność” złapałem ją za włosy i prowadząc na czworaka doprowadziłem do łóżka. Kamil rzucił mi jedną z gumek i sam założył zabezpieczenie na swojego fiuta. Położyłem się wygodnie na plecach, a Patka majestatycznie siadła na mnie w pozycji na jeźdźca, ręką umieszczając kutasa w swojej wilgotnej cipce, jednocześnie wypinając swój mega zgrabny tyłek w kierunku Kamila. On też nie czekał długo, splunął na jej ciasną dziurkę i wszedł bez zbędnych pieszczot. Zrobił to na tyle brutalnie, że musiał ją dość mocno przytrzymać za biodra, ponieważ Patka mimowolnie próbowała uciekać pod wpływem dyskomfortu. Na jej twarzy malował się wyraźny grymas bólu, jednak po chwili podniecenie wzięło górę i zaczęła płynnie pracować udami, nadziewając się ochoczo. Przez cienkie ścianki czułem intensywne ruchy kompana, który znów dawał z siebie wszystko, pierdoląc jej ciasne dupsko jak oszalały. Jęki dziewczyny stawały się coraz głośniejsze, ja czułem jak po moich jądrach cieknie śluz z jej cipki. Co chwilę zamykała oczy odpływając w rozkoszy. W pewnym momencie z otwartej ręki uderzyłem ją mocno w prawą pierś. Całym jej ciałem mocno wzdrygnęło na tyle, że zacisnęła wszystkie mięśnie, zarówno te na cipce jak i zwieracze, co spowodowało, że Kamil już nie był wstanie wytrzymać, strzelając w gumkę. Postanowiłem też już dobiec do mety, złapałem za jej pośladki, unosząc je do góry ...