1. Kamil(a)


    Data: 17.12.2019, Kategorie: Trans Anal Brutalny sex pissing, sexual fiction, Autor: darjim

    ... jak opętane, a każda była inna, z przeciwnej strony barykady. Krew jak oszalała pulsowała w moich żyłach. Czułem każde uderzenie serca. Przez moment nie widziałem nic. Wszystko było niewyraźne i jakby za mgłą.
    
    Otworzyłem usta...
    
    W sumie nie było to takie straszne. Myślałem, że będzie dużo gorzej i, że wręcz się porzygam, ale nic takiego nie nastąpiło. Wstrzymałem oddech na samym początku, zamknąłem oczy i ssałem tę dużą pałkę Kamili. Lizałem jej worek mosznowy i na spodniej stronie. Miał całkiem przyjemny smak i zapach.
    
    Nie spodziewałem się tego, jak i nie spodziewałem się, że w ogóle to zrobię.
    
    Wcześniej takie myśli były jak odległa galaktyka, w stronę której nie zbliżałem się, a tu...
    
    Robiłem laskę, robiłem loda, obciągałem fiuta dziewczynie, pół dziewczynie, jak się zwal, tak się zwał, ale robiłem to...
    
    Kurwa mać, ja pierdolę...
    
    Mój pierwszy raz...
    
    Kamila zbliżała się do finału. Wstałem, stanąłem obok niej i ręką dokończyłem całą sprawę. Sperma wytrysnęła silnym strumieniem uderzając w szybę kabiny. Całowałem Kamilę, która całkiem była już odbita od rzeczywistości i pogrążona w strefie rozkoszy i całkowitego spełnienia. Miała zamknięte oczy i ciężko oddychała. Przyznaję, że z tego wszystkiego nie słyszałem z jej ust ani jednego jęku. Za bardzo wszystko pulsowało mi w głowie.
    
    Doszła do siebie, ale ogień w jej oczach nie zgasł.
    
    - Teraz ja - powiedziała
    
    Kucnęła przede mną lecz zanim wzięła do ust mojego małego, to umieściła go między ...
    ... piersiami. Przycisnęła je tak, że znalazł się jakby w potrzasku. Rękami poruszała swe cycuszki drażniąc go niezwykle subtelnie. Dotykała go czasem czubkiem języka.
    
    Czułem się jak jeszcze nigdy. To było nieziemskie, niesamowite...
    
    - Poczekaj - odezwałem się ujmując Kamilę pod brodą i unosząc jej buzię do góry - piwo się we mnie odezwało, pójdę siku
    
    - Zrób to na mnie - jej propozycja prawie mnie zastrzeliła
    
    - Co?!
    
    - Wysikaj się na mnie - Kamila przysiadła na stopach, odchyliła do tyłu i oparła na rękach wypinając w moją stronę swój biust - zrób to, nie myśl, po prostu zrób to...
    
    Nie, no... Kolejne wariactwo, ale, ale marzyłem przecież o takim wariactwie.
    
    Trzymałem go mocno w garści starając się nie celować w buzię. Puściłem strumień na ciało Kamili. Mocz rozbryzgiwał się o jej piersi i brzuch. Normalnie czad...
    
    Kamila miała zamknięte oczy. Podniosła lewą rękę i głaskała się po piersiach nie zważając na silny strumień. Znów była podniecona. Jej penis dumnie sterczał niżej brzucha a wokół niego płynął mój mocz.
    
    - Aaaa... - wyrwało się z jej ust - ekstra, jeees, jeees, ooooo...
    
    - Niesamowita jesteś. Nie spotkałem jeszcze nikogo takiego jak ty
    
    Strząsałem ostatnie krople.
    
    Kamila otworzyła oczy. Podniosła się na kolana i wzięła do ust moją męskość..
    
    Leżeliśmy na jej łóżku zwróceni twarzami do siebie. Ja na prawym boku, Kamila na lewym. Rękami gładziliśmy swe biodra, a nasze penisy stykały się ze sobą.
    
    - Powiedz mi o czym myślisz - wyszeptałem
    
    - O ...