Australian Air (VIII) - Opowiadania Erotyczne

Australian Air (VIII)

... nich połowę i odkręcił wodę, która powoli napełniała wannę. Muśnięciem zsunął ramiączka z moich ramion, odpiął zamek na plecach. Sukienka wylądowała miękko na podłodze. Zabrałam się za jego koszulkę odsłaniając zbiór tatuaży na ciele. Przycisnął mnie do siebie zjeżdżając wzdłuż mojego ciała ręką. Wsunął dłoń pod materiał majtek. Znowu byłam mokra. Co ten facet ze mną wyprawiał. Zamknęłam oczy i wygięłam się tak, aby naprowadzić go w miejsce, które dotknięte doprowadzało mnie do szaleństwa. Jęknęłam cicho kiedy otarł się o punkt G, a zaraz potem wykonał parę szybkich ruchów. Ponownie zaczął całować mnie po szyi, nie wyjmując palców z pochwy. Teraz to mój oddech robił się coraz cięższy. Kiedy moim ciałem szarpnął jeden, pojedynczy dreszcz Nicky się odsunął i zakręcił wodę, która mało brakowało, a zaczęłaby wylewać się za brzeg wanny.

- Nie zostawiaj mnie w takim stanie - słowa z trudem wydostawały się z moich ust.

Uśmiechnął się tylko i zrzucił stanik z mojego ciała. Zaczął okrążać językiem sutki, aż w końcu podgryzać. Były twarde, a ja na granicy i czułam jak soki płynął mi leniwie strużką po udzie. Nicky klęknął przede mną i przejechał językiem po tym śladzie.

- Dzisiaj to ja ciebie będę rozpieszczać.

Byłam w stanie tylko pokiwać głową kiedy ściągał moje majtki. Jego zarost podrażniał moją skórę, ale język dokonywał niemożliwego. Kiedy zaczął podgryzać moją łechtaczkę i włożył dwa palce w moje wnętrze, poczułam jak nogi się pode mną uginają. Drugą, wolną ręką ...

... podprowadził mnie na brzeg wanny. Musiałam usiąść, nie wierzyłam w siłę swoich mięśni w tym momencie. Kurczowo trzymałam się brzegu uważając by nie wpaść do wody. Złapałam go za rękę i wyciągnęłam z siebie. Łapczywie oblizałam palce czując na języku swój własny smak. Chciał mnie zadowolić, ale nie chciałam bezinteresowności. Zaczęłam ssać jego palce i brać je coraz głębiej do buzi. Czułam jego reakcję w sposobie w jaki mnie lizał i podobała mi się ta agresja, kiedy sam zaczynał się podniecać. Przestałam bawić się jego palcami i w tej samej chwili wstał. Mimo iż światło było kiepskie, doskonale widziałam w jego oczach pożądanie i to, że już długo nie wytrzyma. Szybko ściągnął swoje spodnie razem z bokserkami i nie czekając na nic wbił się we mnie odginając plecy do tyłu. Mi wystarczyło tylko parę ruchów. Był agresywny, a już sama taka postawa podniecała mnie niemiłosiernie. Z trudem skoncentrowałam wzrok na jego twarzy. Był kompletnie nieobecny. Pieprzył mnie ostro i mocno. Kiedy po raz kolejny doprowadził mnie do orgazmu, nawet nie zwolnił, potęgując tylko moje doznania.

- Zrób to.

Nie byłam pewna, czy rozumie o co mi chodzi, ale wyszedł ze mnie i złapał członka w dłoń, pocierając go coraz szybciej. Spuścił mi się na brzuch i zaraz potem namiętnie pocałował. Wzdrygałam się jeszcze po orgazmie kiedy moczyłam palce w jego spermie, wkładając je do buzi. Podniósł mnie lekko z brzegu i wszedł ze mną do wanny. Usiadł na jednym końcu, ustawiając mnie przed sobą tak, że na plecach ...