Niewolnica - cz. 4.
Data: 26.12.2019,
Kategorie:
BDSM
Autor: Tomnick
... Uśmiechnęłam się pod nosem, z trudem powstrzymałam przed parsknięciem. Widziałam jej reakcję, więc nie chciałam jej jeszcze bardziej peszyć.
– Czeka ją jeszcze sporo tresury... – westchnęłam cicho. W bramie dźwięki rozchodziły się nadspodziewanie dobrze. Potem podeszłam do niej i wzięłam jej spódniczkę i majtki. Bieliznę schowałam do mojej torebki. Oliwka w samych szpilkach pozowała na tle bramy, w bramie. Później wystraszona weszła na wewnętrzne podwórko i pozowała nago. Kilka fajnych ujęć i kilka mocniejszych, takich jak przy bramie: z rozchyloną pochwą, z wypiętą pupą i rozciąganą pochwą, z palcem w cipce, z palcem w pupie.
Gestem przywołał ją i sunia pośpiesznie podeszła do niego. Piersi skakały jej przy każdym kroku. Opalona, szczupła, w szpilkach.
– Wygląda bardzo efektownie – przyznałam niechętnie na własny użytek. – Gdyby Stefek kazał jakiemuś przypadkowemu przechodniowi zerżnąć ją, facet pewnie bez wahania skorzystałby z takiej okazji. Albo uciekł – zachichotałam cicho.
*
Nadal staliśmy za bramą kamienicy, na wysokość schodów. Przyjemny chłód nie zachęcał do wyjścia na uliczki Starego Miasta. Oliwka szybko założyła podany tiszert i wyciągnęła rękę po spódniczkę. Stefek uśmiechnął się pobłażliwie, odsunął i oparł o mur:
– Aga, siądź na schodach, podwiń spódniczkę.
Zrobiłam, o co poprosił. Domyślałam się reszty. Stefek pstryknął mi kilka zdjęć.
– Na nasz profil – dodał z uśmiechem. – No, Oliwka. Uklęknij i wyliż swoją Panią.
Spojrzała ...
... zdziwiona, ale nie oponowała. Kiwnęła głową. Po chwili dziewczyna klęczała na jednym kolanie, wypinała pupę i gorliwie lizała moją cipkę. Bawiłam się jej włosami. Podciągnęłam tiszert i uwolnione piersi Oliwki znowu kołysały się w rytm ruchów jej głowy.
– Och! – krótki cichy jęk i dalej mnie pokornie liże.
Stefek już wcześniej przestał robić zdjęcia. Trzymał aparat w jednym ręku i filmował nas, a drugą rozpiął rozporek. Oliwka, pochłonięta wykonywaniem polecenia, jęknęła dopiero, gdy on wszedł w nią. Zrobił to prawie brutalnie. Jednak pozowanie do zdjęć spodobało się Oliwce, podnieciło ją obnażanie się w publicznym miejscu i była mokra. Dlatego nie odczuła bólu, a satysfakcję, kiedy Stefek wziął ją w taki ostry sposób.
Teraz trzymał sunię za biodro i ruchał, a ona nadal próbowała mnie lizać. W końcu ulitowałam się. Wstałam, poprawiłam spódniczkę, wzięłam aparat od niego i kontynuowałam nagrywanie. Uwolniony od aparatu, zrolował tiszert i zepchnął na kark dziewczyny, dzięki temu obiema rękoma trzymał ją za biodra i uderzał z całej siły. Strużka potu spływała mu po twarzy. Był bardzo podniecony. Rzadko miał okazję spółkować z młodszą i ładną dziewczyną. Wiedziałam, że będzie ją męczył. Taka okazja!
*
Sunia stała w rozkroku, jedną ręką trzymała się poręczy, a drugą dziwacznie machała w powietrzu, jakby łapała równowagę albo próbowała pływać. Pewnie nawet nie była tego świadoma. Piersi kołysały się jak szalone, rzucała głową na wszystkie strony i walczyła z własną ...