-
Majowy weekend (II)
Data: 08.05.2019, Kategorie: małżeństwo, Podglądanie namiot, Autor: johnny
... pojękiwała coraz głośniej, mnie było dobrze jak nigdy. Za to właśnie ją kochałem. Rozumiała moje potrzeby i chciała dawać mi jak najwięcej. Podniecony do granic możliwości zacząłem uderzać z całej siły, widok podskakujących piersi i rytmiczne pojękiwania dziewczyn dopełniły dzieła. Doszliśmy we czwórkę jednocześnie. Uśmiechnięci i szczęśliwi. Ta noc przyniosła nam jeszcze wiele wspaniałych chwil. Uczyliśmy się miłości od siebie nawzajem. Bez wstydu i zażenowania. Wydarzenia majowe dały początek wielkiej przyjaźni, która trwa do dziś.